O duchach i dinozaurach. Na szczęście już dawno gdzieś to się zawieruszyło. Wystraszyłabym się, wiedząc, że moje pierwsze opowiadania wpadły komuś w ręce.
[b]Odniosła pani ogromny sukces. Cykl „The Southern Vampire Mysteries” (m.in. „Martwy aż do zmroku”, „U martwych w Dallas”) stał się międzynarodowym bestsellerem. Czy spodziewała się pani tego, pisząc wcześniejszy – „Shakespeare Series”?[/b]
Zupełnie nie – myślałam, że na nich skończę pisarstwo. Sukces literacki to dla mnie wciąż coś nowego.
[b]Bohaterka cyklu – Sookie Stackhouse – to mieszanka dziewczyny z sąsiedztwa i kogoś zupełnie niezwykłego. Ma niechciany dar – jest telepatką. Czy przypomina kogoś, kogo pani zna?[/b]
Moją córkę. Obie ciężko pracują, są lojalne i dzielne. Nie wiem już, co było pierwsze – czy Julia zainspirowała postać Sookie, czy też już po wymyśleniu jej zauważyłam między nimi podobieństwo.
[b]Co Julia sądzi o tej postaci?[/b]