Zeznania ojca Pio

Wśród licznych książek o niezwykłym kapucynie św. ojcu Pio ta, która ukazała się właśnie na naszym rynku – zaledwie kilka miesięcy po jej włoskiej premierze – jest pozycją wyjątkową.

Publikacja: 27.04.2009 07:05

Zeznania ojca Pio

Foto: Rzeczpospolita

Książka „Przesłuchanie Ojca Pio. Odtajnione archiwa Watykanu” Francesca Castellego zawiera nigdy dotąd niepublikowane w całości materiały z pierwszego przesłuchania o. Pio, jakie w 1921 roku na polecenie Świętego Oficjum przeprowadził bp Raffaello Carlo Rossi.

Jego raport, uzupełniony zeznaniami świadków, jest bezcennym dokumentem, w którym o. Pio pod przysięgą mówi wysłannikowi Świętego Oficjum, w jaki sposób we wrześniu 1918 roku otrzymał stygmaty. Po mszy św. zobaczył „naszego Pana w postawie jak na krzyżu”, który na pytanie zakonnika, jak może ulżyć jego cierpieniom, powiedział: „Weź udział w mojej Męce”.

Bp Rossi opisuje wynik badania stygmatów na ciele zakonnika, a także inne niezwykłe zjawiska, jakie były udziałem o. Pio. Pisze wprawdzie, że „nie można powiedzieć, jaka jest przyczyna tego wszystkiego, co nadzwyczajne w osobie o. Pio”, ale od razu dodaje, że „na pewno tą przyczyną nie jest ani działanie diabelskie, ani oszustwo, ani ułuda”.

Dokumenty publikowane przez Castellego leżały w archiwach watykańskich do 2006 roku, gdy Benedykt XVI zgodził się na odtajnienie archiwaliów powstałych do 1939 roku. W 2007 roku fragmenty raportu bp. Rossiego zostały opublikowane przez włoskiego historyka Sergia Luzzatto i narobiły sporo zamieszania.

Luzatto za podstawę swego opracowania wziął donosy dwóch farmaceutów, którzy w 1920 roku oskarżyli o. Pio, że stygmaty wywołał przy użyciu środków chemicznych. Na te zarzuty odpowiada podczas przesłuchania

o. Pio i w raporcie wysłannik Świętego Oficjum. To gremium zresztą nigdy później nie podważyło autentyczności stygmatów słynnego zakonnika, niemniej – co jest zrozumiałe – zachowywało ostrożność, ale też, niestety, poddawało się naciskom wpływowych, a przeciwnych o. Pio osób w Kościele.

Raport bp. Rossiego pisany rzeczowym, prostym językiem wolny jest od emocji zwolenników i przeciwników świętego kapucyna, których ma on do dzisiaj. Dlatego jego lektura powinna być tym cenniejsza dla wszystkich, którzy chcą poznać fakty z życia o. Pio.

[i]Francesco Castelli

Przesłuchanie Ojca Pio. Odtajnione archiwa Watykanu

Wydawnictwo Serafin, Kraków 2009[/i]

Książka „Przesłuchanie Ojca Pio. Odtajnione archiwa Watykanu” Francesca Castellego zawiera nigdy dotąd niepublikowane w całości materiały z pierwszego przesłuchania o. Pio, jakie w 1921 roku na polecenie Świętego Oficjum przeprowadził bp Raffaello Carlo Rossi.

Jego raport, uzupełniony zeznaniami świadków, jest bezcennym dokumentem, w którym o. Pio pod przysięgą mówi wysłannikowi Świętego Oficjum, w jaki sposób we wrześniu 1918 roku otrzymał stygmaty. Po mszy św. zobaczył „naszego Pana w postawie jak na krzyżu”, który na pytanie zakonnika, jak może ulżyć jego cierpieniom, powiedział: „Weź udział w mojej Męce”.

Literatura
Jakub Żulczyk z premierą „Kandydata”, Szczepan Twardoch z „Nullem”, czyli nie tylko new adult
Literatura
Epitafium dla CK Monarchii: „Niegdysiejsze śniegi” Gregora von Rezzoriego
Literatura
Percival Everett „dopisał się” do książki Marka Twaina i zdobył Nagrodę Pullitzera
Literatura
Gwiazda talk-show i kandydat na prezydenta. Nie Stanowski, lecz Kołakowski
Literatura
Podcast „Rzecz o książkach”: „Wyjarzmiona” jak zbiorowy pozew za pańszczyznę
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem