Reklama
Rozwiń

Puchatek redivivus

Nikt z nas się nie spodziewał dalszego ciągu opowieści o przygodach misia o bardzo małym rozumku

Publikacja: 29.09.2009 02:22

Kubuś Puchatek

Kubuś Puchatek

Foto: Rzeczpospolita

[wyimek][b]Masz uwagi?[link=http://blog.rp.pl/zwierzeta/2009/09/29/puchatek-redivivus/" "target=_blank]Skomentuj na blogu[/link][/b] lub napisz list na [mail=zwierzetailudzie@rp.pl]zwierzetailudzie@rp.pl[/mail][/wyimek]

Wydawano jedynie opowieści swobodnie korzystające z wątków historii Kubusia Puchatka. Teraz pojawi się oficjalna kontynuacja powieści A. A. Milne’a.

O zgodę na publikację wystąpił do funduszu powierniczego będącego właścicielem praw do książek Alana Alexandra Milne’a pisarz i dramaturg David Benedictus. Udało mu się uzyskać zgodę i w październiku do księgarni trafi trzecia część zatytułowana „Powrót do Stumilowego Lasu”, której autorem jest właśnie 71-letni Benedictus.

Pierwsza książka Milne’a o Kubusiu Puchatku pojawiła się w 1926 roku, a po niej powstała „Chatka Puchatka”, która kończy się wyjazdem Krzysia do szkoły. Część Benedictusa zaczyna się właśnie w tym momencie. Jest opowieścią o wakacjach Krzysia. David Benedictus na łamach „Sunday Telegraph” mówił: – Nie wiem, czy miliony miłośników Kubusia Puchatka zaaprobują to, co napisałem, ale moim zamiarem było stworzenie historii, którą sam Milne mógł napisać.

Dla czytelnika zaskakujący może być fakt, że w książce Kłapouchy nie będzie już tak bardzo przygnębiony jak zazwyczaj.

Autor zdradził, że czasem będzie się wysuwał na pierwszy plan i zachęcał inne postacie do zabawy.

Obie wydane do tej pory książki o Kubusiu Puchatku zostały przetłumaczone na 50 języków i stały się inspiracją i podstawą scenariusza filmu Walta Disneya. Czy kolejna opowieść o Puchatku, Tygrysku i Prosiaczku podbije serca czytelników na całym świecie?

– Wszystko zależy od tego, czy jest napisana w takim samym duchu jak poprzednie – twierdzi poeta Krzysztof Koehler. – Choć czasem bywa tak, że gdy kochamy oryginał, to nie chcemy czytać podróbek – dodaje.

[ramka][b]Zdaniem internautów[/b]

“O zgodę na publikację wystąpił do funduszu powierniczego będącego właścicielem praw do książek Alana Alexandra Milne’a pisarz i dramaturg David Benedictus.”

Chciał samodzielnie napisać książkę, podpisać własnym imieniem i nazwiskiem. Musiał uzyskać zezwolenie na publikację, jakby do owoców jego pracy ktoś inny mógł rościć sobie prawa. Czy nikogo już nie dziwią chore konsekwencje degeneracji “praw autorskich”, godzących w niezależnych twórców? Sam powyższy akapit mógłby być tematem pracy doktorskiej, a nie staje się tematem nawet refleksji w gazecie…

[i]~kpharck[/i]

Nie wydaje mi się abyś miał do końca rację w kwestii praw autorskich. Pamiętajmy, że D.B. chce skorzystać z dorobku A.A.M. czyli wykorzystać stworzone przez niego postacie - ich wygląd ich profil charakterologiczny oraz wykreowany świat, w którym żyją do własnych celów twórczych i zarobkowych, a to wszystko zostało już wymyślone właśnie przez A.A.M. Analogicznie nie możesz nagrać płyty z utworem, którego tekst lub/i muzyka są zaczerpnięte z innego bez zgody jego twórcy (właściciela praw).

[i]~ bk[/i]

[link=http://blog.rp.pl/zwierzeta/2009/09/29/puchatek-redivivus/" "target=_blank]Więcej na blog.rp.pl/zwierzeta[/link][/ramka]

[wyimek][b]Masz uwagi?[link=http://blog.rp.pl/zwierzeta/2009/09/29/puchatek-redivivus/" "target=_blank]Skomentuj na blogu[/link][/b] lub napisz list na [mail=zwierzetailudzie@rp.pl]zwierzetailudzie@rp.pl[/mail][/wyimek]

Wydawano jedynie opowieści swobodnie korzystające z wątków historii Kubusia Puchatka. Teraz pojawi się oficjalna kontynuacja powieści A. A. Milne’a.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Literatura
„Bałtyk” Tora Eysteina Øveråsa: tajemnice twórców bałtyckiego kręgu
Literatura
„Świat zagubiony”czyli Polska Ludowa przenosi się w kosmos
Literatura
„Czarodziej śmierci” – nowy kryminał Katarzyny Bondy jak „Breaking Bad” po polsku
Literatura
Jakub Małecki ujawnia szczegóły nowej powieści – „Fabuła wynika z intymności”
Literatura
Ernest Hemingway zabawny i dowcipny. Jest nowy przekład