Życie w mackach reżimu

Zebrane w jeden zbiór artykuły i teksty okolicznościowe Herty Müller to bardzo osobiste zapiski noblistki, która w swojej twórczości regularnie podejmuje temat wpływu wielkiej historii na losy człowiek i uwikłanie jednostki w reżim.

Aktualizacja: 23.03.2014 09:56 Publikacja: 23.03.2014 08:52

Herta Müller, Nadal ten sam śnieg i nadal ten sam wujek, Wydawnictwo Czarne, 2014

Herta Müller, Nadal ten sam śnieg i nadal ten sam wujek, Wydawnictwo Czarne, 2014

Foto: materiały prasowe

Wydawnictwo Czarne podjęło się ryzykownego, choć ważnego przedsięwzięcia – w jednym tomie zebrało kilkanaście tekstów (niektóre dotąd niepublikowane) i artykułów, które powstały przy okazji okolicznościowych wystąpień Herty Müller w ostatnich dziesięciu latach. I choć dzieli je czas, a także miejsca, w których zostały wygłoszone – od przemówienia noblowskiego w 2009 roku po mowy dziękczynne z okazji wręczenia różnych nagród literackich, aż po wykłady literackie  – to powstał zbiór tekstów tematycznie spójnych i wzajemnie się uzupełniających. W swojej prozie pisarka zawsze podejmuje temat związku jednostki z historią, z ojczyzną, uwikłanej w system czy różne układy zależności. W tych tekstach Müller kontynuuje te wątki, jednak na warsztat bierze swoją biografię i doświadczenie funkcjonowania w rumuńskim reżimie, dla którego życie ludzkie jest nic nie warte.

Z tekstów bardzo poruszających, choć napisanych charakterystycznym, chłodnym, analitycznym stylem poznajemy historie osób bliskich Müller, których wolę i charakter polityczny system próbował łamać. Przyglądamy się bliżej Rumunii za rządów Ceausescu, gdzie każdy, niezależnie od tego, kim był i co robił, mógł zostać uznany za wroga reżimu. Schemat działania dyktatury, sposoby wymuszania na ludziach współpracy z systemem, siłę niszczącej plotki, niuanse językowe, jakimi ludzie systemu posługują się w rozmowie – wszystko to przybliża Müller na przykładzie życiorysu własnego i  bliskich jej osób.

Pisarka pokazuje, jak system niszczy tradycję, zakazując śpiewania piosenek ludowych, bo te nie mają nic wspólnego z systemową nowomową. Wylicza, jak rozkazy dyktatora, który skończył cztery klasy podstawówki, zabijają poezję i życiorysy inteligencji; jak system niszczy kariery, związki, przyjaźnie i miłości. Najlepsza przyjaciółka Müller

– by móc uzyskać paszport i odwiedzić ją w Berlinie – musi podpisać zgodę na szpiegowanie pisarki, tak jak wiele innych, bliskich  jej osób.

W opowiadaniu tytułowym matka pisarki, z którą Herta ucieka z Rumunii, porównuje ich przymusową emigrację do swego zesłania na roboty przymusowe do Związku Radzieckiego w 1945 roku. Niemal pół wieku dzieli te wydarzenia, a łączy je tytułowy ten sam śnieg, bo: „mama wierzyła, że naszą rodzinę od niepamiętnych czasów doświadcza zima". Nea to po rumuńsku zarówno śnieg, jak i wujek. Müller

często sięga po niejednoznaczności i niuanse językowe, bawi się nimi, doszukuje paradoksów między językiem a rzeczywistością, pisze: „Nie ufam językowi. Z własnego doświadczenia wiem, że jeśli ktoś chce być dokładny musi przywłaszczyć sobie coś, co nie należy do niego". Jednocześnie doszukuje się w słowach znaczeń ukrytych, sugestii zostawionych między linijkami wierszy przez ich autora. Porównuje mądrość strof ludowych ze współczesną poezją  autorów o tragicznych życiorysach, złamanych przez reżim.

Taki zbiór artykułów i tekstów w założeniu pełnić powinien rolę uzupełniającą wobec dorobku literackiego danego pisarza. W przypadku Herty Müller

można śmiało powiedzieć, że warto poznawać twórczość noblistki od tych tekstów. Potem lektura jej „Nizin" czy „Sercątka" stanie się  znacznie lepiej zrozumiała.

Herta Müller,

Nadal ten sam śnieg i nadal ten sam wujek,

Wydawnictwo Czarne, 2014

Wydawnictwo Czarne podjęło się ryzykownego, choć ważnego przedsięwzięcia – w jednym tomie zebrało kilkanaście tekstów (niektóre dotąd niepublikowane) i artykułów, które powstały przy okazji okolicznościowych wystąpień Herty Müller w ostatnich dziesięciu latach. I choć dzieli je czas, a także miejsca, w których zostały wygłoszone – od przemówienia noblowskiego w 2009 roku po mowy dziękczynne z okazji wręczenia różnych nagród literackich, aż po wykłady literackie  – to powstał zbiór tekstów tematycznie spójnych i wzajemnie się uzupełniających. W swojej prozie pisarka zawsze podejmuje temat związku jednostki z historią, z ojczyzną, uwikłanej w system czy różne układy zależności. W tych tekstach Müller kontynuuje te wątki, jednak na warsztat bierze swoją biografię i doświadczenie funkcjonowania w rumuńskim reżimie, dla którego życie ludzkie jest nic nie warte.

Literatura
Czesław Miłosz z przedmową Olgi Tokarczuk. Nowa edycja dzieł noblisty
Literatura
Nie żyje Leszek Bugajski, publicysta i krytyk literacki
Literatura
Ernest Bryll: zapomniany romantyk i Polak stojący w kolejce
Literatura
Nie żyje Ernest Bryll
Literatura
Premiera książki „Emilian Kamiński. Reżyser marzeń”