Aktualizacja: 13.04.2015 13:08 Publikacja: 13.04.2015 12:52
Paweł Huelle
Foto: Fotorzepa, Sławomir Mielnik
Nie mogę uwierzyć, że do tego spotkania nie dojdzie, bo Grass mimo upływu lat był człowiekiem energetycznym, po ostatniej rozmowie pamiętam go w niezłej formie.
Mówienie, że byliśmy przyjaciółmi byłoby nadużyciem. Jedynym przyjacielem Grassa w Polsce był Bolesław Fac. Mieszkał przy tej samej ulicy, co on, czyli Lelewela. Gdy Grass zbierał materiały do „Blaszanego bębenka" Fac był jego przewodnikiem i dobrym duchem. Ja mogę powiedzieć, że byłem jego dobrym znajomym.
W nowym odcinku podcastu „Rzeczy o książkach” jeden z najpopularniejszych polskich pisarzy i scenarzystów opowia...
Książkę Percivala Everetta „James”, która otrzymała Pulitzera 2025, czyta się świetnie. Chociaż opowiada o jedny...
Czytanie poezji w ciemności, literackie spotkania z twórcami, trzy koncerty, a nawet poetycka gra w bule - to ty...
Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie (15–18 maja) odbędą się w przestrzeni Pałacu Kultury i Nauki oraz po ra...
W tym odcinku „Rzeczy o książkach” historyk i krytyk literacki Wojciech Stanisławski omawia „Niegdysiejsze śnieg...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas