Strajki ogarnęły takie instytucje muzyczne, jak mediolańska La Scala, rzymskie Audytorium Parco della Musica i wenecka "La Fenice".

Odwołano wszystkie spektakle i koncerty, z premierami włącznie. Pod znakiem zapytania stanął koniec sezonu w większości teatrów, a także liczne festiwale z Muzycznym Majem we Florencji na czele. Dekret ministra kultury - z mocą ustawy i podpisany natychmiast przez prezydenta - zmienia radykalnie ich sytuację finansową. Dotowane przez państwo będą wyłącznie te placówki, które znane są nie tylko w kraju, ale i za granicą, i które mieściły się w budżecie.

Szanse na to ma więc jedynie mediolańska La Scala. Pozostałych 13 stanie na skraju bankructwa.

Jednocześnie nastąpiła blokada etatów, a zarobki zmaleją średnio o 30 procent. Dotacje państwa na teatry operowe i filharmonie wynosiły do tej pory 240 milionów rocznie.