Dzieło Diego Velazqueza przedstawia jego ulubioną modelkę Małgorzatę Teresę, księżniczkę z hiszpańskiej królewskiej rodziny, córkę Filipa IV, którą malował wielokrotnie. Złotowłosa dziewczynka w reprezentacyjnej czerwono-srebrzystej sukni ma poważne nad wiek spojrzenie. W wiedeńskim Kunsthistorisches Museum jest kilka wariantów jej portretów. Obrazy te powstały dla cesarza Leopold I, jej narzeczonego, aby mógł obserwować przemiany przyszłej oblubienicy.
We Wrocławiu obraz będzie również prezentowany podczas spektakli „Ganymed goes Europe” (premiera 24 maja) - międzynarodowego projektu, łączącego malarstwo, literaturę i teatr. Projekt jest wspólnym dziełem obydwu muzeów oraz Muzeum Sztuk Pięknych w Budapeszcie i inicjatora pomysłu - austriackiej grupy Wenn Es Soweit Ist. Do jego realizacji zaproszono siedmioro znanych pisarzy, by stworzyli teksty do wybranych dzieł sztuki.
Elfriede Jelinek napisała tekst „Księżniczki! Płonące podszycie!" do „Infantki” Valezqueza:
„Kobiety zostały uniesione do światła, gasną lub promienieją, są całe kolorem – zaszyte w swoje krynoliny, w których ustawiono je lub zawieszono (a może te stojaki są całkiem puste?). Możliwe, że na początku były tylko te przypominające rozkołysane fury z sianem maszyny do lalek, z których potem dopiero wyciśnięto małe dziewczynki, jak pastę do zębów…"
Pozostałe dzieła pochodzą ze zbiorów Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Thomas Glavinic w tekście „Nago" opisuje pierwszą kusicielkę „Ewę” Lucasa Cranacha Starszego: „Kocham to, kiedy ktoś przenika mnie wzrokiem. Takie spojrzenie pieści moją skórę. Kocham precyzję oka artysty. Artysta nie wodzi wzrokiem, on mnie wzrokiem przeszywa, wwierca się we mnie, z czułością – szczerą i bez fałszywego onieśmielenia. Kto nie nauczył się patrzeć otwarcie, ten nie potrafi rozumieć świata. A zatem: proszę patrzeć!"