Reklama

„Moc przeznaczenia" Verdiego w Operze Śląskiej

„Moc przeznaczenia" stanowi najlepszy dowód, że i na małej scenie można zrobić wielkie przedstawienie.

Aktualizacja: 27.03.2017 07:08 Publikacja: 26.03.2017 17:54

Foto: Opera Śląska, Krzysztof Bieliński

Na tle aktualnych burzliwych zdarzeń w różnych polskich teatrach Opera Śląska w Bytomiu jawi się jako oaza spokoju i artystycznej normalności.

Gdy marszałek Mazowsza rękami dyrektor Alicji Węgorzewskiej niszczy obecnie wieloletni dorobek Warszawskiej Opery Kameralnej, gdy Urząd Marszałkowski w Łodzi postanowił przerwać kruchą stabilizację artystyczną w tamtejszym Teatrze Wielkim osiągniętą po dekadzie zawirowań personalnych, w Bytomiu robi się to, co należy – tworzy sztukę. Powinno to być normalne lecz u nas staje się coraz rzadsze.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Kultura
Córka lidera Queen: filmowy szlagier „Bohemian Rhapsody" pełen fałszów o Mercurym
Kultura
Ekskluzywna sztuka w Hotelu Warszawa i szalone aranżacje
Kultura
„Cesarzowa Piotra”: Kristina Sabaliauskaitė o przemocy i ciele kobiety w Rosji
plakat
Andrzej Pągowski: Trzeba być wielkim miłośnikiem filmu, żeby strzelić sobie tatuaż z plakatem do „Misia”
Patronat Rzeczpospolitej
Warszawa Singera – święto kultury żydowskiej już za chwilę
Reklama
Reklama