Reklama

Amerykańska maszyna dźwiękowa

Orkiestra z Buffalo zapewniła polskim słuchaczom lekcję poglądową na temat wielkiej trójki kompozytorów z USA, Barbera, Bernsteina i Gershwina.

Aktualizacja: 21.03.2018 10:20 Publikacja: 21.03.2018 10:17

To oni stworzyli podwaliny pod potęgę amerykańskiej muzyki, nim nadeszła fala awangardy i minimalizmu. W Polsce ciągle o nich zbyt mało wiemy, a stwierdzenie to dotyczy przede wszystkim Samuela Barbera, kompozytora praktycznie u nas niegrywanego.

W jego życiorysie można wyróżnić trzy fazy, I Symfonia, z którą na Wielkanocny Festiwal Beethovenowski przyjechała Buffalo Philharmonic Orchestra, pochodzi z okresu najwcześniejszego, powstała w latach 30. XX wieku. Słychać w niej echa europejskiego postromantyzmu, ale nie skomponował jej epigon dawnych mód tylko artysta poszukujący swojej drogi, własnych rozwiązań brzmieniowych.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Kultura
Po publikacji „Rzeczpospolitej” znalazły się pieniądze na wydanie listów Chopina
Kultura
Artyści w misji kosmicznej śladem Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego
Kultura
Jan Ołdakowski: Polacy byli w powstaniu razem
Kultura
Jesienne Targi Książki w Warszawie odwołane. Organizator podał powód
Kultura
Bill Viola w Toruniu: wystawa, która porusza duszę
Reklama
Reklama