– Jak sama nazwa imprezy wskazuje – Muzyczna Odwilż – czekamy na wiosnę, która nie chce do nas przyjść. A jeśli chodzi o sprawy artystyczne, to wyobraziłem sobie gigantyczną domówkę w pomagazynowej przestrzeni – mówi Łukasz Zbińkowski, organizator. – Imprezę, podczas której ludzie będą przechodzili od pokoju do pokoju i w każdym z nich odnajdywali coś innego: koncert, przedstawienie, miksujących muzykę didżejów.
Wcześniej podobne wydarzenia Zbińkowski organizował w Forcie Legionów. Na tamte noce przychodziło ponad tysiąc gości. – Było ludzi tak wielu, że mieliśmy z nimi kłopot na bramce. Teraz chciałem zmienić klimat i miejsce. 1500 m2 nadaje się do tego idealnie – dodaje.
Postara się o to choćby Marika. Kapitalnie funkuje, kapitalnie prezentuje się na scenie, nie stroni od reggae. Sprawdza się żywo w 100 procentach, bo potrafi rozbujać najbardziej sztywne towarzystwo. Potrafi to także osiągnąć np. Jabba Finasky, tyle że nie używa do tego ciepłych rytmów, lecz mocnego drum’n’bassu.
[i]Muzyczna Odwilż, 1500 m2 Do Wynajęcia, Warszawa, ul. Solec 18, bilety: 30 zł, piątek (19.03), godz. 22[/i]
[ramka][b]Klubowe ABC [/b]