Słynny Gran Teatre del Liceu ma kłopoty finansowe

Słynny Gran Teatre del Liceu popadł w poważne kłopoty finansowe, gdy z powodu ogólnokrajowego kryzysu dotacje na jego działalność obcięto o 64 procent. Rozpoczęto wielką zbiórkę zbierania pieniędzy – pisze Jacek Marczyński

Aktualizacja: 14.01.2013 11:25 Publikacja: 14.01.2013 11:22

Gran teatre del Liceu

Gran teatre del Liceu

Foto: materiały prasowe

Nie da się nie zauważyć tego gmachu w Barcelonie, choć jego fasada nie prezentuje się zbyt okazale. Ale Gran Teatre del Liceu leży przy najbardziej ruchliwym bulwarze miasta, La Rambla, po którym codziennie przechadzają się dziesiątki mieszkańców Barcelony i przybyszów ze świata. Ci drudzy często przyjeżdżają, by obejrzeć spektakl w Liceu, bo to przecież jeden z najlepszych teatrów Europy.

Mieszkańcy Barcelony są z niego dumni. Historię tej sceny tworzyły ich największe gwiazdy. W Liceu debiutował José Carreras, tu w ub. roku święciła jubileusz 50-lecia działalności artystycznej Montserrat Caballé. A barceloński teatr upodobało sobie także wiele światowych sław - jak choćby królowa belcanta Edita Gruberova, która występ w Liceu niemal co roku wpisuje do swego kalendarza.

Dla Gran Teatre del Liceu Katalończycy są gotowi do wyrzeczeń. Kiedy w 1994 roku pożar wywołany iskrą z lampy lutowniczej jednego z robotników strawił całe wnętrze XIX-wiecznego gmachu, odbudowa stała się najważniejszym zadaniem nie tylko dla Barcelony. W ciągu pięciu lat dokonano nie tylko starannej rekonstrukcji stylowej widowni, hallu i foyer, ale nie burząc układu zabytkowych ulic tej części miasta, na potrzeby teatru zaadoptowano kilka kamienic. W ten sposób zbudowano na przykład salę kameralną czy forum do spotkań i dyskusji, a cały Gran Teatre del Liceu stał się nie tylko jednym z najpiękniejszych, ale i najbardziej nowoczesnych w Europie.

I oto w tym sezonie zaczęły gromadzić się nad nim chmury. Kryzys ekonomiczny zmusił Hiszpanię do drastycznych cięć również w przypadku najważniejszych instytucji kulturalnych. Dotacja dla Gran Teatre del Liceu, którego współwłaścicielami są: rząd Katalonii, władze miasta i prowincji Barcelony oraz hiszpańskie ministerstwo kultury, uległa zmniejszeniu o 64 procent, co w tym roku oznacza,ubytek 4 mln euro. Na dodatek Hiszpania podniosła podatek VAT na bilety teatralne - z 8 do 21 procent. W  tym kraju wyprawa do opery stała się naprawdę bardzo kosztowną rozrywką. Ceny biletów na spektakle wahają się od 50 do 230 euro, w Teatr Real w Madrycie przekraczają nawet 350 euro. Nic dziwnego, że ich sprzedaż w Liceu spadła niemal o jedną trzecią.

Teatr, którym zarządza fundacja, nie zamierza jednak czekać spokojnie. Przede wszystkim zaczęto obniżać koszty działalności, co nie jest jednak dobrą wiadomością dla widza, bo zrezygnowano z kilku nowych produkcji. I tak na przykład zamiast premierę i cykl przedstawień „Czarodziejskiego fletu" Mozarta przesunięto na kolejne sezony.

Przede wszystkim jednak rozpoczęto poszukiwanie dodatkowych pieniędzy. Zainaugurowano akcję wsparcia dla Gran Teatre del Liceu. Powstał system przywilejów i prezentów dla tych widzów, którzy zechcą dołożyć co nieco do działalności przeznaczając od 300 do 8 tys. euro. W oddzielny sposób zachęcane są firmy i instytucje prywatne. Nikt jednak nie potrafi powiedzieć, jak bardzo Katalończycy i Hiszpanie kochają operę w czasach, gdy kryzys spowodował często katastrofę w ich domowych budżetach.

Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"