Naukowcy uczynili kolejny krok, który zbliża do rozwikłania tajemnicy największego zabójcy wśród nowotworów. Na raka płuc umiera rocznie na świecie ponad milion osób.
Ryzyko rozwoju choroby istotnie wzrasta, jeśli człowiek jest nosicielem dwóch genetycznych mutacji: TERT i CRR9 – ustalił międzynarodowy zespół uczonych, pracujący pod kierunkiem prof. Paula Brennana, epidemiologa z Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem przy Światowej Organizacji Zdrowia.
Naukowcy z 18 krajów przeanalizowali mutacje występujące u ponad 15 tys. osób, zarówno chorych, jak i zdrowych. Wyniki ich pracy publikuje pismo „Nature Genetics”.
Co im się udało? Odkryli na piątym chromosomie region zawierający dwa wspomniane wcześniej geny. Uważają, że mogą one nawet o 60 proc. zwiększać ryzyko zachorowania na nowotwór płuc.
Na temat jednego z nich CRR9 wiadomo jeszcze niewiele. Natomiast ustalenie położenia drugiego już dzisiaj wydaje się obiecujące. TERT pobudza bowiem enzym zwany telomerazą. Zmniejszenie aktywności tego enzymu łączy się ze starzeniem komórek.