Rezydencja z widokiem na ludzi

Willa z basenem‚ szklanym dachem‚ ogrzewaniem podłogowym oraz klimatyzacją? Dom dla słonia trzeba budować z rozmachem

Publikacja: 17.03.2009 00:23

„Salon” w poznańskiej słoniarni

„Salon” w poznańskiej słoniarni

Foto: Fotorzepa, bartosz jankowski Bartosz Jankowski

Modernistyczna willa z basenem‚ szklanym dachem‚ ogrzewaniem podłogowym oraz klimatyzacją stoi w otoczeniu parku ze sztuczną rzeką i afrykańską wioską. Od tygodnia mieszkają w niej Icek i Ninio‚ dwa afrykańskie słonie

Dla największych na świecie zwierząt zawsze budowano okazałe rezydencje. We wrocławskim zoo możemy podziwiać słoniarnię z końca XIX wieku przypominającą pałac. W poznańskim starym zoo stoi budynek w stylu hinduskiej świątyni, ponieważ w XIX wieku mieszkały tu słonie indyjskie.

Nowa trzykondygnacyjna poznańska słoniarnia w nowym ogrodzie zoologicznym nad Maltą to budowla według modernistycznych tendencji. Z lotu ptaka przypomina głowę słonia.

Powstała z betonu‚ szkła‚ stali i drewna. Budynek ma 3‚5 tys. mkw. powierzchni‚ a wybieg zajmuje 2‚5 ha. Powstał na żwirowisku, by słonie dobrze czuły ziemię pod stopami. Atrakcjami wybiegu są: wodospad‚ rzeka i staw. W przyszłości słonie dostaną też 14 ha łąk na pastwiska. Inwestycja pochłonęła 36 mln zł. Ponad 18‚5 mln zł z funduszy Unii Europejskiej.

– Poznańska słoniarnia należy do najnowocześniejszych w Europie. Obok obiektów w Kopenhadze i Kolonii – chwali się dyrektor Lech Banach.

[srodtytul]Luksus w skali XXXL[/srodtytul]

Projekt futurystycznej słoniarni stojącej nad brzegiem jeziorka‚ w sąsiedztwie afrykańskiej wioski, powstał w poznańskiej pracowni architektonicznej MTT. Jest dziełem Rafała Mysiaka i Piotra Poniatowskiego. Zanim przystąpili do pracy, objechali kilka ogrodów zoologicznych w Europie. Analizowali setki fotografii podobnych obiektów. Poznali dokładnie zwyczaje słoni. Funkcjonalność „nowej willi” od kilku dni sprawdzają nowi lokatorzy Ninio i Icek. Pierwszego dnia doświadczali wygód sypialni.

– Ninio to niemal dorosły samiec, ma dziewięć lat. Śpi w oddzielnej sypialni. Młodszy, Icek (ma ok. pięciu lat), to jeszcze dziecko. By Ninio przypadkiem nie zrobił mu krzywdy, sypia w oddzielnej sypialni, w której będą mieszkały słonice. Dzięki elektronicznemu systemowi podłączonemu do stalowych bram można ją będzie podzielić na dziesięć osobnych boksów – tłumaczy Paweł Botko‚ lekarz weterynarii z zoo. Między sypialniami słonie mają łazienkę. – To pomieszczenie służące do zabiegów higienicznych i zabawy. Wysypane zostało piaskiem‚ by zażywały piaskowych kąpieli. Dzięki temu czyszczą ciało z insektów – wyjaśnia Paweł Botko.

[srodtytul]Słonie jak na dłoni[/srodtytul]

Z sypialni Icka i Ninio jest przejście do living roomu‚ czyli wewnętrznego wybiegu o powierzchni 1500 mkw., z oddzielnym pomieszczeniem dla samca. – W tej chwili słonie nie mogą jeszcze korzystać z atrakcji zewnętrznego wybiegu. Będzie to możliwe dopiero za rok. Muszą bardzo dobrze poznać opiekunów i dom – dodaje Paweł Botko.

W tym pomieszczeniu zwiedzający będą mogli oglądać zwierzęta. Wejście dla nich znajdzie się 3 m nad ziemią. Słonie będą tu mieszkać od jesieni do wiosny. By dobrze się czuły na betonowej posadzce‚ która twardością przypomina ubity piasek afrykańskiej sawanny, architekci wpadli na pomysł ogrzewania podłogowego. – Chcieliśmy stworzyć im warunki jak w Afryce – opowiada Paweł Botko. Komputery czuwają, by posadzka nie była za gorąca. Zadbano też o system nawiewów i cyrkulację powietrza, żeby ciepło nie grzęzło pod sufitem w wysokim pomieszczeniu.

Architekci zajęli się też wystrojem wnętrza. Posadzka strukturą przypomina czerwone skały, takie jak w Afryce. Ściany wybiegu obłożono drewnianymi palami. Leżą wielkie konary. – To do zabawy. Gdy słonie się nudzą w niewoli, mogą stać się agresywne lub apatyczne. Trzeba im zapewnić atrakcje – wyjaśnia Paweł Botko.

W słoniowej bawialni najważniejszy jest basen do zażywania kąpieli. – Kaskada wodna została tak zainstalowana‚ by zwiedzający mogli przez wodę podglądać słonie. To zapewnia komfort lokatorom – mówi Rafał Mysiak.

Światło do bawialni wpada przez szklany dach. Budynek i wybieg zewnętrzny mają system monitorowania. 15 kamer obserwuje zwierzęta przez całą dobę (również na podczerwień).

Modernistyczna willa z basenem‚ szklanym dachem‚ ogrzewaniem podłogowym oraz klimatyzacją stoi w otoczeniu parku ze sztuczną rzeką i afrykańską wioską. Od tygodnia mieszkają w niej Icek i Ninio‚ dwa afrykańskie słonie

Dla największych na świecie zwierząt zawsze budowano okazałe rezydencje. We wrocławskim zoo możemy podziwiać słoniarnię z końca XIX wieku przypominającą pałac. W poznańskim starym zoo stoi budynek w stylu hinduskiej świątyni, ponieważ w XIX wieku mieszkały tu słonie indyjskie.

Pozostało 87% artykułu
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"