Reklama

Budynki złapane w sieci

Polska architektura 2008 – mocne i słabe strony w jednym kliknięciu. Sztuka-architektury.pl zachęca do głosowania

Publikacja: 17.03.2009 00:24

Inspirowany wiejską stodołą budynek administracyjny Muzeum Wsi Opolskiej, proj. db2 architekci

Inspirowany wiejską stodołą budynek administracyjny Muzeum Wsi Opolskiej, proj. db2 architekci

Foto: Rzeczpospolita, Wojciech Kryński WK Wojciech Kryński

Ideą organizatorów plebiscytu „Polska architektura 2008” jest „rozbudzanie przestrzennej wrażliwości Polaków”, a jak nagląca to potrzeba, pokazuje między wierszami sam plebiscyt.

W dziewięciu kategoriach redakcja wortalu www.sztuka-architektury.pl zebrała najważniejsze realizacje architektoniczne i akcje artystyczne ubiegłego roku, każdą dokumentując zdjęciami i tekstem o założeniach projektowych. Ok. 50 obiektów dostępnych w kilku kliknięciach.

Łatwo jednak zauważyć, że formalnie przyjęte ramy czasowe (2008 r.) rozciągnięto, dzięki czemu wystartowało więcej dobrych kandydatów. Obok istniejących, oddanych budynków znalazły się też niedokończone, jak jednokondygnacyjny kubik projektu MooMoo Architects o elewacji z drewnianych listew, oraz ukończone jeszcze w 2007 r., jak katowickie Centrum Nauki i Edukacji Muzycznej Symfonia (Konior Studio), któremu SARP przyznało Nagrodę Roku 2007, czy świetny bliźniak z warszawskiego Wilanowa (Dom KL projektu biura Jednacz Architekci) też oddany w 2007 r.

[srodtytul]Stodoła bardzo kulturalna [/srodtytul]

Klikając na kategorię „kultura i sztuka”, oprócz utytułowanej Symfonii, znajdziemy także niepozorny, bo przypominający wiejską stodołę, budynek administracyjny Muzeum Wsi Opolskiej. Formę nawiązującą do tradycyjnej zabudowy wiejskiej z subtelną grą faktur drewna na elewacji (proj. Iwona Wilczek, Mariusz Tenczyński, db2 Architekci) internauci nagrodzili ostatnio tytułem Bryły Roku 2008, wyróżnieniem architektonicznego portalu Bryła. Budynek trafił też na łamy najnowszego numeru znanego holenderskiego miesięcznika architektonicznego „A10”.

Reklama
Reklama

Kolejnym świetnym przykładem, jak łączyć stare z nowym, jest minimalistyczny pawilon postawiony na warszawskim skwerze Hoovera przy Krakowskim Przedmieściu, w otoczeniu starych kamieniczek (JEMS Architekci). W obłożonym płytami piaskowca, podłużnym budynku mieści się galeria i kawiarnia. Dzięki rozsuwanym szklanym ścianom fasady pawilon otwiera się na przestrzeń zewnętrzną, niewielki placyk.

Gdy dodać do tego niedawno otwarte Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej o nieregularnym, kanciastym kształcie i inspirowanych zaułkami Przemyśla krzywiznach we wnętrzu (proj. biuro KKM Kozień Architekci), robi się naprawdę ciekawie.

[srodtytul]Ławki ze śmieci[/srodtytul]

„Kultura i sztuka” oraz „Mieszkanie i dom” to najsilniejsze kategorie, najliczniej reprezentowane i trzymające najwyższy poziom. Inne niestety wypadają słabo, czasem przygnębiająco słabo. Wśród realizacji w kategorii „Przestrzeń publiczna” przeważają akcje artystyczne (mysłowicki mural Wilhelma Sasnala) i skromne interwencje projektantów (15 ławek z odzysku zainstalowanych w Szczecinie według pomysłu Moniki Szpener). Tylko jedna jest kompleksową zmianą na dużą skalę. Chodzi o modernizację wspomnianego już Krakowskiego Przedmieścia w Warszawie, ulicy na Królewskim Szlaku, która może kiedyś zatętni życiem (społecznicy warszawscy mieli znakomity pomysł zorganizowania tu, w pobliżu uniwersytetu, ulicznego antykwariatu), ale na razie wieje na niej chłodem i to nie z powodu depresyjnej pory roku.

Fatalnie wypada kategoria „Ekologia”, do której trafił uwaga... tylko jeden budynek.

Jak w każdym plebiscycie, wybór kandydatów jest w jakimś stopniu subiektywny i niekompletny. W kategorii „Biura” zabrakło mi pracowni architektonicznej Medusa Group, która ostatnio zmieniła siedzibę, przenosząc się tam, gdzie diabeł mówi dobranoc, do magazynów w opustoszałej dzielnicy pustoszejącego Bytomia. Wnętrze ich nowej pracowni prezentuje w najnowszym numerze „Architektura-Murator” – to surowy loft z betonową, pomalowaną na biało podłogą i krzywymi chropowatymi dechami pod sufitem.

Reklama
Reklama

[srodtytul]Kulfon murowany [/srodtytul]

Organizatorzy podkreślają, że przedsięwzięcie ma podwójnie demokratyczny charakter, odwołuje się do „zbiorowej, sieciowej mądrości”. Czytelnicy nie tylko mogą (do końca kwietnia) oddać głos na swoich faworytów, lecz obok ekspertów uczestniczyli w wyłanianiu kandydatów. Jak to w demokracji, wyjątkowe budynki rywalizują z budowlanymi kulfonami (przykład: Sea Towers, wieżowiec, który wzbijając się na ponad 140 metrów, arogancko zakrzykuje niską, modernistyczną zabudowę śródmieścia Gdyni) albo w najlepszym razie z budynkami przeciętnymi (Terminal 2 warszawskiego Okęcia, znany z tego, że w warunkach przetargu znaczenie wartości estetycznych przyszłej realizacji ustalono na imponującym poziomie 5 proc.).

Ostateczne wyniki plebiscytu, w którym każdy może wziąć udział, poznamy na początku maja. Gdyby do dziewięciu kategorii dodać jeszcze pracę u podstaw, mocnym kandydatem byłby organizator głosowania sztuka-architektury.pl.

[i]Głosować można do końca kwietnia na:

www.sztuka-architektury.pl[/i]

Kultura
Sztuka 2025: Jak powstają hity?
Kultura
Kultura 2025. Wietrzenie ministerialnych i dyrektorskich gabinetów
Kultura
Liberum veto w KPO: jedni nie mają nic, inni dostali 1,4 mln zł za 7 wniosków
Kultura
Pierwsza artystka z niepełnosprawnością intelektualną z Nagrodą Turnera
Kultura
Karnawał wielokulturowości, który zapoczątkował odwilż w Polsce i na świecie
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama