Po śmierci męża znalazłam się w najtrudniejszej sytuacji, jaką można sobie wyobrazić – powiedziała „Rz” Danuta Grechuta. – Nigdy nie spodziewałam się, że rynek może być tak agresywny.
– Pracowałem z Markiem Grechutą i jego żoną Danutą – mówi Piotr Cholewiński, prezes firmy MediaWay. – Po śmierci męża była przybita tym, że jego nazwisko i dorobek są używane w różnych projektach, także przynoszących korzyści finansowe, bez pytania rodziny o zgodę.
Powstała m.in. fundacja, która chciała organizować koncerty dedykowane pamięci artysty, pojawiły się ciastka grechutki.
– Zaproponowałem pani Danucie stosowane na całym świecie rozwiązanie, czyli zastrzeżenie imienia i nazwiska, nazwy zespołu Anawa, a także formuły „Festiwal im. Marka Grechuty” jako znaków towarowych – mówi Piotr Cholewiński. – Każde ich użycie wymaga teraz zgody spadkobierców. Dorobek artysty
nie będzie wykorzystywany przez osoby postronne i rozmieniany na drobne.