Słuchanie ulubionego radia z Internetu jest bardzo proste – wystarczą dwa kliknięcia. Natomiast nagrywanie muzyki z sieci jest dużo łatwiejsze niż kiedyś na taśmę magnetofonową.
Włączanie wybranej stacji poprzez wyszukiwarkę internetowego radia (np. Opstations) jest dobre na początek. Kiedy już poznamy różne anteny i wybierzemy kilka z nich do regularnego słuchania, ich uruchamianie można znacznie uprościć. Nie warto za każdym razem otwierać strony danej radiostacji i z niej wybierać „live”, „listen online”, „écouter le direct” etc., gdyż często trzeba wykonać następną czynność, a mianowicie wybrać prędkość łącza. Lepiej sygnał radiowy otwierać inaczej.
[srodtytul]Jedno kliknięcie i gra[/srodtytul]
Zaczniemy od najpopularniejszej aplikacji do odtwarzania muzyki i filmów Windows Media Player. Kliknęliśmy w jej nazwę na stronie wyszukiwarki Opstations i po chwili w przeglądarce internetowej otworzyła się nowa strona (pusta tudzież biała, zawierająca jedynie obrazek odtwarzacza w postaci długiego poziomego paska z przesuwającą się wolno kreseczką i strzałkami bo bokach). Z głośników popłynęła muzyka. Teraz możemy tę nową stronę-odtwarzacz zachować, wybierając z pliku menu opcję „zapisz jako”. Nazwą zapisywanej strony będzie nazwa danego radia, a umieścimy ją w folderze „Moja muzyka”. Kiedy po jakimś czasie zechcemy tego radia posłuchać, klikniemy w jego nazwę, a strona-odtwarzacz się otworzy.
Zapisywanie ulubionego radia za pomocą aplikacji Real Player przebiega nieco inaczej niż w przypadku Windows Media Player. Po kliknięciu w „G2 Real Player 8” na stronie Opstations na ekranie monitora ukaże się obrazek przedstawiający ten odtwarzacz, a w pasku menu pojawi się jego nazwa i różne opcje do wyboru. Wybieramy „Ulubione” (albo „Favorites”, jeśli mamy oprogramowanie po angielsku), a następnie klikamy w „Dodaj do ulubionych” (lub „Add Current to favorites”). Nazwa radia, którego właśnie słuchamy, wskoczyła jako pierwsza pozycja na liście w opcji „Ulubione” („Favorites”). Żeby go uruchomić w przyszłości, wystarczy kliknąć w tę nazwę, oczywiście po uprzednim otworzeniu Real Playera.