Łazienki królewskie

Nieważne, czy będzie to pokój kąpielowy, domowe SPA czy małe pomieszczenie, do którego zmieści się jedynie prysznic. Łazienka to ważny punkt każdego mieszkania. Jest wizytówką właścicieli i odzwierciedla ich tryb życia.

Publikacja: 30.09.2009 18:49

Meble Antado z serii FM-4. Dwie szafki wiszące pod dwiema umywalkami tworzą ciekawe zestawienie. Fro

Meble Antado z serii FM-4. Dwie szafki wiszące pod dwiema umywalkami tworzą ciekawe zestawienie. Fronty w kolorze białym polakierowano, co podwyższa ich odporność na wilgoć.

Foto: First Class

Red

W łazience spędzamy coraz więcej czasu (mowa nie tylko o kobietach) i pewnie dlatego przestała ona pełnić funkcję pomieszczenia wyłącznie funkcjonalnego. Właściciel dobrze utrzymanego mieszkania zwraca dziś uwagę nie tylko na wystrój salonu, sypialni czy wyposażenie kuchni. W dobrym guście jest posiadanie także pięknej łazienki. Tylko w takiej codzienna toaleta jest przyjemnością, a wizyta gości nie stanowi powodu do zażenowania. Osobom niemającym zmysłu artystycznego z pomocą przychodzą projektanci, którzy proponują udoskonalenia i pomysły na zagospodarowanie tej zwykle niedużej przestrzeni, tak aby utrzymanie tego obszaru w czystości nie stanowiło problemu. By było funkcjonalnie, ale też ładnie.

Sprawa nie jest prosta, bo raz urządzona łazienka zwykle służy nam przez kilka dobrych lat. Zmiana kafli ściennych czy sanitariatów to zabieg drogi i pracochłonny, dlatego warto uważnie przyjrzeć się trendom i zdecydować, co może nas cieszyć latami. Niestety, w dzisiejszych czasach modne jest prawie wszystko – wzory, jaskrawe kolory albo biele i ascetyzm. Dlatego warto, aby przewodnikiem w poszukiwaniach naszego wymarzonego stylu był projektant, który pomoże w podjęciu decyzji. Tym bardziej że jest w czym wybierać. A oferta wciąż się powiększa.

Podstawą wyposażenia każdej dobrze utrzymanej łazienki są płytki podłogowe i ścienne. Tym bardziej że służą nam czasem nawet dekadę. Imitacje kamienia, marmuru, stali i drewna to trend, który króluje od lat i na razie nic nie wskazuje na to, by coś w tej dziedzinie miało się zmienić. Do tego kolory ziemi, pastele, beże. Naturalne i neutralne, a więc idealne, by patrzeć na nie latami, bez obawy, że za chwilę okażą się kompletnie demode.

Nowym trendem jest wkomponowanie w te naturalne materiały delikatnych motywów kwiatowych. Ich zadaniem jest ocieplenie pomieszczenia, by było bardziej przyjazne i przytulne. Pozycja modnego od prawie sześciu lat zestawiania jasnej, jednolitej glazury z kontrastującymi, mocnymi dekoracjami również nie jest zagrożona. Nie oznacza to jednak, że projektanci spoczęli na laurach i czekają, aż klienci będą mieli dość tych neutralnych barw.

– Projekty płytek łazienkowych odzwierciedlają trendy z pokazów mody – mówi Krzysztof Urbański, szef projektu firmy Cersanit. – Do naszych szaf wszedł fiolet, więc ta sama tendencja pojawiła się w łazienkach.

Z tego powodu nowością „płytkową” są śliwki, wrzosy, fiołki. Jednolite, bez cieni, jak lakiery samochodowe. Błyszczące, szkliwione, mają świadczyć o luksusie. Nie wszyscy klienci chętnie wchodzą w tak odważne rozwiązania, jest jednak grupa ludzi, którzy lubią eksperymentować.

– Najważniejsze jest to, że nie ma rzeczy, które są absolutnie niemodne – mówi Krzysztof Urbański. – Oferta producentów jest duża, a wszystko zależy od klienta.

Zdaniem projektantów przyszłość należy do białych płytek, na które klienci – zrażeni skąpym biało-brązowym wyborem z czasów socrealistycznych – obrazili się już kilkanaście lat temu. W zestawieniu z estetyczną ceramiką i wyszukanymi detalami tak urządzona łazienka może być prawdziwym cackiem.

A co z kształtami kafli? Tu tendencja jest od jakiegoś czasu niezmienna i wyraźna – im większe, tym lepsze. Do tego – nawet na podłodze – lepszy prostokąt niż kwadrat. Takie rozwiązania świetnie sprawdzają się zarówno w dużych, jak i w małych pomieszczeniach. Absolutnym hitem są płytki o tak ostrej krawędzi, że fuga między nimi jest niemal niewidoczna lub nie ma jej wcale. Do takiego wykończenia ścian w łazienkach potrzebne są nam wysokiej jakości kafle oraz naprawdę dobry fachowiec. Poza tym budynek, w którym mieszkamy, powinien już zakończyć proces „osiadania” (który wiąże się z pękaniem ścian).

Nic tak nie zdobi pokoju kąpielowego, jak estetyczna ceramika łazienkowa. Nowoczesne wanny, umywalki, sedesy i bidety powinny mieć prostą formę. Tak zresztą jest od lat. Mają one przede wszystkim spełniać swoje funkcje i cieszyć oko brakiem zbędnych kombinacji. Z roku na rok nasze sanitariaty stają się jednak coraz bardziej wyszukane, a projektanci prześcigają się w tworzeniu nowych form. Od niedawna furorę robią geometryczne kształty: płaskie powierzchnie, wyraźnie zaznaczone krawędzie, formy koła, kwadratu, prostokąta czy stożka. Jeszcze do niedawna ten odważny geometryczny trend był postrzegany przez producentów jako dosyć ryzykowny. Okazało się jednak, że klienci zaakceptowali go i chętnie przenieśli do swoich mieszkań. Zachęceni przez użytkowników ceramiki projektanci szybko połknęli bakcyla i poszli w swoich fantazjach jeszcze dalej. Wymyślili kształty – jak je nazywają – „organiczne”. Płynne, niemal ruchome, przypominające np. dwie kule pokryte folią. To nowość, która powoli wchodzi do naszych sklepów i czeka na swoich zwolenników.

W dzisiejszych czasach hasło „jeśli ceramika, to tylko biała” nie ma racji bytu. Wprawdzie wciąż króluje w naszych łazienkach, lecz blednie przy swoich czarnych czy mocno pomarańczowych siostrach. Zwłaszcza że te bywają zdobione pasami, kratkami, liniami – bardzo delikatnymi, jakby tylko odbitymi na powierzchni przedmiotu. W takim towarzystwie tradycyjna biel wypadała blado, dlatego projektanci pochylili się i nad klasyką, również ozdabiając ją subtelnymi motywami.

W nowoczesnej łazience umywalka nie stoi samotnie przy ścianie, wsparta jedynie na skromnej nodze. Według najnowszym trendów powinna być zamocowana na blacie wykonanym ze szkła hartowanego, stali, szlachetnego drewna, marmuru czy konglomeratu. Albo wpuszczamy ją w szafkę, albo wspieramy na postumencie, który nie styka się z podłogą. Producenci prześcigają się w promowaniu nowinek i już zaskoczyli nas ubikacją i bidetem w formie ławy, systemem polegającym na połączeniu ubikacji z umywalką czy podgrzewanymi blatami pod umywalkę, by ręczniki miały szansę szybko schnąć.

Geometryczne kształty nadano też wannom. Skończyła się era niby-ergonomicznych, nie do końca uzasadnionych pofałdowanych kształtów. Teraz modna wanna jest prosta. To, jakie funkcje dodatkowo będzie spełniać, zależy już tylko od nas i od zasobności naszego portfela. Do wyboru mamy wanny podświetlane punktowo, np. za pomocą diod, dających niezwykłe efekty podczas kąpieli, mniej lub bardziej zaawansowane hydromasaże (choć już coraz mniej modne) czy wylewki w nietypowych miejscach, np. w zagłówku.

Nowoczesne kabiny prysznicowe też są proste, też geometryczne w formie, bez plastikowych oprawek. Szkło łączy się efektownymi, metalowymi detalami, dając wrażenie elegancji.

W tak wykończonej łazience nie może zabraknąć praktycznych mebli. Te z niższej półki stoją na podłodze, przyjmując formy słupków, półsłupków i szafek wyposażonych czasem w kółka, co ma ułatwiać przesuwanie, utrzymanie czystości i dowolne aranżowanie wnętrza. Te droższe wiszą na ścianach i są wyposażone w praktyczne systemy, które powinny ułatwić dostęp do kosmetyków, ręczników i bibelotów – w praktyczne szuflady, schowki, koszyczki.

– Rozwiązania stosowane w meblach kuchennych z powodzeniem sprawdzają się w meblach łazienkowych, dlatego chętnie są wykorzystywane przez producentów – mówi Krzysztof Urbański.

Są proste, ożywione wysokogatunkowym drewnem odpornym na wilgoć lub materiałami drewnopodobnymi.

– Na frontach pojawiają się elementy kolorystyczne: kółka, paski, fiolety, zielenie, niebawem wkroczą też motywy kwiatowe – dodaje Dominika Barwik, menedżer firmy Antado produkującej meble łazienkowe. – Meble są wykończone na wysoki połysk, lakierowane, wykonane z praktycznej płyty lub dobrego gatunkowo drewna.

Jeśli dysponujemy łazienką wielkości przeciętnego salonu w zwykłym M-3, pole do popisu mamy ogromne. Niektórzy projektanci twierdzą, że na takiej powierzchni surowy, minimalistyczny styl jest wręcz zakazany. Salon kąpielowy z prawdziwego zdarzenia wręcz wymaga udogodnień, takich jak tapicerowany szezlong i miękkie pufy. Do tego konieczna jest obszerna wanna, oczywiście wolno stojąca, wykonana z konglomeratów żywicznych i sproszkowanego kamienia, a także równie obszerna, szklana kabina prysznicowa.

Można przebierać także w drobnych materiałach wykończeniowych: wzorzystych przyciskach do spłuczki w toalecie, oryginalnych słuchawkach natryskowych, z których woda leje się jak z fontanny. Ma być przecież przytulnie, dekoracyjnie i z przepychem. Na ścianach można położyć wodoodporne tapety lub tkaniny – na czele z lnem – oraz metalowe czy mosiężne płyty, kafle imitujące skórę, koronkowe forniry lub kamienie z zatopionymi rubinami albo bursztynowymi kryształkami.

– Nawet uchwyty do mebli mogą być wykonane z kryształków Swarovskiego – dodaje Dominika Barwik.

A więc po łazienkowe inspiracje warto zajrzeć do katalogów z... modą odzieżową.

W łazience spędzamy coraz więcej czasu (mowa nie tylko o kobietach) i pewnie dlatego przestała ona pełnić funkcję pomieszczenia wyłącznie funkcjonalnego. Właściciel dobrze utrzymanego mieszkania zwraca dziś uwagę nie tylko na wystrój salonu, sypialni czy wyposażenie kuchni. W dobrym guście jest posiadanie także pięknej łazienki. Tylko w takiej codzienna toaleta jest przyjemnością, a wizyta gości nie stanowi powodu do zażenowania. Osobom niemającym zmysłu artystycznego z pomocą przychodzą projektanci, którzy proponują udoskonalenia i pomysły na zagospodarowanie tej zwykle niedużej przestrzeni, tak aby utrzymanie tego obszaru w czystości nie stanowiło problemu. By było funkcjonalnie, ale też ładnie.

Pozostało 92% artykułu
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali
Kultura
Laury dla laureatek Nobla
Kultura
Nie żyje Stanisław Tym, świat bez niego będzie smutniejszy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Żegnają Stanisława Tyma. "Najlepszy prezes naszego klubu"