Zaprasza na trzy koncerty, których “bohaterem” będzie najnowszy nabytek teatru. To pierwsza w świecie współczesna kopia fortepianu Pleyela z 1832 r., ulubionego instrumentu Chopina.
[wyimek][link=http://blog.rp.pl/zkulturanaty/2010/09/03/z-kultura-na-ty/]Poleć swoje wydarzenie kulturalne[/link][/wyimek]
Na zamówienie WOK kopię pleyela wykonał i przywiózł do Warszawy znakomity budowniczy starych instrumentów Paul McNulty. – Gdybym wiedział, że ten fortepian sprawi tyle trudności, nie wiem, czy podjąłbym się wykonania zamówienia– powiedział półżartem Paul McNulty.
W siedzibie WOK jako jeden z pierwszych instrument wypróbował pianista Janusz Olejniczak. –To fortepian, którego klawisze wymagają niesłychanie delikatnego uderzenia – powiedział potem. – Grając, nie można poddać się własnym emocjom.
Janusz Olejniczak będzie jednym z trzech pianistów, którzy zaprezentują publiczności brzmienie Pleyela. Wystąpi z recitalem w czwartek. We wtorek utworów Chopina na wiolonczelę i fortepian posłuchamy w wykonaniu Viviany Sofronitzki i Siergieja Istomina. Na środę zaplanowano recital Natalii Pasiecznik, która wspólnie z Grzegorzem Lalkiem i Tomaszem Lisieckim zagra też trio g-moll Chopina.