Reklama
Rozwiń
Reklama

Catherine Zeta-Jones – na dobre i na złe z Michaelem Douglasem

Życie Catherine Zety-Jones przestało przypominać bajkę, gdy u jej męża Michaela Douglasa wykryto zaawansowanego raka gardła. Niedawno amerykańskie media doniosły, że gwiazdor pokonał chorobę

Publikacja: 05.03.2011 16:30

Catherine Zeta-Jones – na dobre i na złe z Michaelem Douglasem

Foto: ROL

Catherine bardzo przeżyła wiadomość o chorobie męża. W jednym z wywiadów przyznała, że była kompletnie zdruzgotana i wściekła na lekarzy, którzy tak późno wykryli u Michaela raka – gdy nowotwór był już w stadium zaawansowanym. Zareagowała, jak chyba każdy w podobnej sytuacji.

Ale 41-letnia Zeta-Jones nie jest typem kobiety, która łatwo się poddaje. Przez cały czas stała u boku męża, wszędzie pojawiali się razem, jeśli tylko pozwalał na to stan Michaela. Kiedy w listopadzie gazety opublikowały zdjęcia uśmiechniętych małżonków podczas wypadu z dziećmi do Disneylandu, stało się jasne, że najgorsze minęło i Douglas wraca do zdrowia.

Catherine zawsze deklarowała, że życie rodzinne jest dla niej ważniejsze od kariery. Nie przeszkodziło jej to wszakże w odniesieniu kilku spektakularnych zawodowych sukcesów – np. w zdobyciu Oscara za rolę drugoplanową w ekranizacji głośnego broadwayowskiego musicalu „Chicago" (2002).

Jej przygoda z aktorstwem zaczęła się w ojczystej Walii na Wyspach Brytyjskich. Urodziła się w Swansea, ale wychowała w niewielkim portowym miasteczku Mumbles. Od dziecka uczyła się tańca i śpiewu, występowała w zespole ludowym i teatrze amatorskim, była mistrzynią w stepowaniu. Wciąż jest bardzo przywiązana do swoich korzeni. Brata zatrudniła jako agenta, kultywuje wyniesione z domu tradycje, a swoje dzieci nauczyła języka walijskiego.

Mając 15 lat, za zgodą rodziców rzuciła szkołę i przeniosła się do Londynu. Występowała na West Endzie, m.in. w musicalu „42 ulica". Na krótko wyjechała do Francji, gdzie zadebiutowała rolą Szeherezady w filmie „Baśń tysiąca i jednej nocy" (1989). Popularność przyniósł młodej aktorce udział w serialu „The Darling Buds of May" (1991). Zagrała też m.in. w filmie „Kolumb odkrywca" (1992), komedii „Awantura o spadek" (1993), telewizyjnej wersji „Titanica" (1996) i miniserii „Katarzyna Wielka" (2000).

Reklama
Reklama

Przełomem w karierze okazała się przygodowa superprodukcja „Maska Zorro" (1998) w reżyserii Martina Campbella, gdzie Catherine partnerowali Anthony Hopkins i Antonio Banderas. – Po roli Eleny stałam się obywatelką świata, a ludzie zaczęli zwracać się do mnie po hiszpańsku – mówi aktorka.

Na festiwalu filmowym w Deauville we Francji poznała Michaela Douglasa. Tak rozpoczął się ich głośny romans, zakończony jesienią 2000 roku weselem w prawdziwie hollywoodzkim stylu i przenosinami do rezydencji na Bermudach.

W 2000 roku, będąc w zaawansowanej ciąży, Zeta-Jones zagrała u boku Douglasa w znakomitym filmie „Traffic" Stevena Soderbergha. Kilka miesięcy później, w sierpniu, na świat przyszedł syn gwiazdorskiej pary – Dylan Michael. Trzy lata później urodziła się córka Carys Zeta.

Największy sukces aktorka odniosła dzięki roli Velmy Kelly w musicalu „Chicago" (2002) – oprócz nagrody Akademii Filmowej dostała za nią wyróżnienie gildii aktorów, BAFTA oraz nominację do Złotego Globu. Potem zagrała m.in. w komedii braci Coen „Okrucieństwo nie do przyjęcia" (2003), komediodramacie „Terminal" (2004), „Legendzie Zorro" (2005) – sequelu „Maski Zorro", komedii romantycznej „Życie od kuchni" (2007) i thrillerze „Houdini: magia miłości" (2008).

Ostatnio zagrała kobietę, która zostawia niewiernego męża i zakochuje się w znacznie młodszym mężczyźnie (komedia „Nowszy model"). Ale mówi, że prywatnie nie zamieniłaby starszego o 25 lat męża na żaden – ani młodszy, ani lepszy model. Trudno się dziwić, Michael Douglas jest jeden.

Traffic | tvp 2 | 2.50 | PIĄTEK tvp 2 | 23.30 | SOBOTA

Reklama
Reklama

Houdini: Magia miłości | hbo 2 | 19.35 | NIEDZIELA hbo 2 | 11.10 | PONIEDZIAŁEK

Nowszy model | Canal+ Film | 20.00 | NIEDZIELA Canal+ | 10.30 | CZWARTEK

Catherine bardzo przeżyła wiadomość o chorobie męża. W jednym z wywiadów przyznała, że była kompletnie zdruzgotana i wściekła na lekarzy, którzy tak późno wykryli u Michaela raka – gdy nowotwór był już w stadium zaawansowanym. Zareagowała, jak chyba każdy w podobnej sytuacji.

Ale 41-letnia Zeta-Jones nie jest typem kobiety, która łatwo się poddaje. Przez cały czas stała u boku męża, wszędzie pojawiali się razem, jeśli tylko pozwalał na to stan Michaela. Kiedy w listopadzie gazety opublikowały zdjęcia uśmiechniętych małżonków podczas wypadu z dziećmi do Disneylandu, stało się jasne, że najgorsze minęło i Douglas wraca do zdrowia.

Reklama
Kultura
„Halloween Horror Nights”: noc, w którą horrory wychodzą poza ekran
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Kultura
Nie żyje Elżbieta Penderecka, wielka dama polskiej kultury
Patronat Rzeczpospolitej
Jubileuszowa gala wręczenia nagród Koryfeusz Muzyki Polskiej 2025
Kultura
Wizerunek to potęga: pantofelki kochanki Edwarda VIII na Zamku Królewskim
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Kultura
Czytanie ma tylko dobre strony
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama