Reklama
Rozwiń

19 wiosen i Żywiołak

W Powiększeniu usłyszymy koncert w stylu bigbit punk, a w Hydrozagadce dobry folk

Publikacja: 14.04.2011 08:26

 

19 wiosen - Powiększeniu

Pochodzą z Łodzi i są obecni na polskiej scenie od blisko 20 lat. Scenie, a właściwie jej peryferiach – zespół nigdy nie zdobył szczególnego rozgłosu, choć polecają go od lat takie postaci jak Dorota Masłowska czy Wilhelm Sasnal. Wydali w sumie dziesięć płyt, na których obok własnych utworów grają covery m.in. Hanki Ordonówny, Piotra Szczepanika, Drupiego czy grupy Blackout. Ich własne kompozycje określa się jako bigbit punk, choć specyficznie wykorzystane instrumenty klawiszowe powodują, że wpisanie ich w konkretny gatunek jest praktycznie niemożliwe.

Warszawa, l. Nowy Świat 27, godz. 20, bilety 20 – 25 zł.

Żywiołak

-

Reklama
Reklama

Hydrozagadka

W ciągu pięciu lat istnienia dorobili się opinii jednego z najciekawszych polskich zespołów folkowych, co najprawdopodobniej było od początku wpisane w strategię zespołu. Jest bowiem Żywiołak supergrupą. Założyli ją byli muzycy Kapeli Ze Wsi Warszawa i Open Folk (Robert Jaworski, Robert Wasilewski), wkrótce dołączyły do nich dwie wokalistki związane wcześniej z zespołami Goście z Nizin i Detonacja (Anna Piotrowska, Izabela Byra).

Pod względem wydawniczym nie imponują aktywnością – w ich dorobku znajduje się w zasadzie jedna płyta „Nowa Ex-Tradycja", którą uzupełnia wydawnictwo z remiksami „Nowa Mix-Tradycja". Żywiołak to jednak zjawisko koncertowe: mocne, dynamiczne i porywające występy wywindowały grupę na pozycję alternatywnej gwiazdy.

Warszawa, ul. 11 Listopada 22, godz. 21.30, bilety 20 – 25 zł.

 

19 wiosen - Powiększeniu

Pochodzą z Łodzi i są obecni na polskiej scenie od blisko 20 lat. Scenie, a właściwie jej peryferiach – zespół nigdy nie zdobył szczególnego rozgłosu, choć polecają go od lat takie postaci jak Dorota Masłowska czy Wilhelm Sasnal. Wydali w sumie dziesięć płyt, na których obok własnych utworów grają covery m.in. Hanki Ordonówny, Piotra Szczepanika, Drupiego czy grupy Blackout. Ich własne kompozycje określa się jako bigbit punk, choć specyficznie wykorzystane instrumenty klawiszowe powodują, że wpisanie ich w konkretny gatunek jest praktycznie niemożliwe.

Reklama
Kultura
Kendrick Lamar i 50 Cent na PGE Narodowym. Czy przeniosą rapową wojnę do Polski?
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Patronat Rzeczpospolitej
Gala 50. Nagrody Oskara Kolberga już 9 lipca w Zamku Królewskim w Warszawie
Kultura
Biblioteka Książąt Czartoryskich w Krakowie przejdzie gruntowne zmiany
Kultura
Pod chmurką i na sali. Co będzie można zobaczyć w wakacje w kinach?
Kultura
Wystawa finalistów Young Design 2025 już otwarta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama