Reklama

Dog Wars to teraz Dogfighting. Powrót aplikacji na Androida

Gra będąca symulacją walk psów zmieniła nazwę i znowu jest dostępna. Wcześniej aplikacja została usunięta z oferty po ostrej akcji obrońców zwierząt

Publikacja: 01.05.2011 11:54

Aplikacja "KG Dogfighting"

Aplikacja "KG Dogfighting"

Foto: Android Market

Pierwsza wersja aplikacji na Androida nosiła nazwę "Dog Wars" (Psie wojny). Organizacje broniące praw zwierząt nie kryły oburzenia. Zdecydowane działania podjęły takie wpływowe grupy, jak Human Society i American Society for the Prevention of Cruelty to Animals (ASPCA). Google w tym tygodniu usunął aplikację, tłumacząc to "skargami na naruszenie praw do znaku towarowego". Jak się okazało, gra nie zniknęła na długo.

Stworzona przez firmę Kage Games aplikacja nazywa się teraz "KG Dogfighting" (walka psów) i jest dostępna na Android Market. Jak opisują autorzy, pozwala "karmić, poić, trenować i wystawiać wirtualnego psa do walki przeciw innym graczom". Informacji tej towarzyszy zapewnienie, że "żaden pies nie ucierpiał podczas przygotowywania tej aplikacji... parę pcheł zostało pacniętych".

Jakie zarzuty wysuwają obrońcy praw zwierząt? - To w gruncie rzeczy instruktaż, jak przygotowywać psy do walki, może stać się wirtualnym polem ćwiczeń, jej przesłanie jest z gruntu złe - mówił o aplikacji "Dog Wars" Wayne Pacelle, prezes Humane Society.

Z wsparciem pospieszył futbolista  Michael Vick, w przeszłości entuzjasta walk psów, skazany za znęcanie się nad zwierzętami. Historię Michaela Vicka opisywaliśmy w zeszłym roku. - Przebyłem trudną drogę, zanim zrozumiałem, że walki psów to zło. Teraz jestem po słusznej drodze. To ważne, by nie gloryfikować żadnej formy okrucieństwa wobec zwierząt, nawet w aplikacji na Androida - mówił sportowiec.

Reklama
Reklama

Twórcy aplikacji powtarzają, że to "tylko gra". Mówią o sobie, że sami są "miłośnikami i właścicielami psów". - Nie usprawiedliwiamy przemocy wobec zwierząt ani ludzi, ale wierzymy w zdolność rodzaju ludzkiego do odróżniania gry od prawdziwego życia - dodają.

Google odmówił dalszych komentarzy w tej sprawie.

Czytaj więcej na www.pcmag.com

Pierwsza wersja aplikacji na Androida nosiła nazwę "Dog Wars" (Psie wojny). Organizacje broniące praw zwierząt nie kryły oburzenia. Zdecydowane działania podjęły takie wpływowe grupy, jak Human Society i American Society for the Prevention of Cruelty to Animals (ASPCA). Google w tym tygodniu usunął aplikację, tłumacząc to "skargami na naruszenie praw do znaku towarowego". Jak się okazało, gra nie zniknęła na długo.

Stworzona przez firmę Kage Games aplikacja nazywa się teraz "KG Dogfighting" (walka psów) i jest dostępna na Android Market. Jak opisują autorzy, pozwala "karmić, poić, trenować i wystawiać wirtualnego psa do walki przeciw innym graczom". Informacji tej towarzyszy zapewnienie, że "żaden pies nie ucierpiał podczas przygotowywania tej aplikacji... parę pcheł zostało pacniętych".

Reklama
Kultura
Córka lidera Queen: filmowy szlagier „Bohemian Rhapsody" pełen fałszów o Mercurym
Kultura
Ekskluzywna sztuka w Hotelu Warszawa i szalone aranżacje
Kultura
„Cesarzowa Piotra”: Kristina Sabaliauskaitė o przemocy i ciele kobiety w Rosji
plakat
Andrzej Pągowski: Trzeba być wielkim miłośnikiem filmu, żeby strzelić sobie tatuaż z plakatem do „Misia”
Patronat Rzeczpospolitej
Warszawa Singera – święto kultury żydowskiej już za chwilę
Reklama
Reklama