Funk to nie jest w Polsce specjalnie lubiany styl. Naprawdę dobrych wykonawców grających ten gatunek można policzyć na palcach jednej ręki – Freeks, Łąki Łan, Mama Selita (w zasadzie rockowo-funkowa). No i właśnie Funktor.
– Z założenia nasza muzyka ma iść torem rytmu i energii. Słysząc niemalże same pozytywne opinie, planujemy grać i bawić się do samego końca, póki jeźdźcy apokalipsy nam nie przeszkodzą – mówią członkowie zespołu. A jest ich niemało. Dwoje, a chwilami nawet troje wokalistów, sekcja rytmiczna, dwie gitary i oczywiście „trąby", czyli trąbka i saksofon.
Zespół powstał w 2007 roku i przez pierwsze lata skupiał się na koncertach. W końcu wszedł do studia, gdzie zarejestrował pierwszy utwór „Majtki". Ale przełomem w karierze grupy okazał się udział w konkursie Pepsi Rock Battlefield dla młodych grup organizowanym w Hard Rock Cafe. Funktor wygrał ubiegłoroczne zmagania, co pozwoliło mu zaistnieć w całej Polsce. Grupa weszła też do studia i przygotowała materiał na swoją pierwszą płytę „Megablaster".
Funktor, Hard Rock Cafe, Warszawa, ul. Złota 59, wstęp wolny, informacje: tel. 22 222 07 00, wtorek (12.07), godz. 21.30