Leki ze starej serwantki

Ciężkie apteczne szafy i gabloty sprzed stu lat wzbogaciły zbiory Muzeum Farmacji. Wśród nich uczniowie będą poznawać tajniki powstawania lekarstw i kosmetyków

Publikacja: 27.09.2011 13:03

Meble są warte ponad 130 tys. zł. Muzeum otrzymało je w darze

Meble są warte ponad 130 tys. zł. Muzeum otrzymało je w darze

Foto: Fotorzepa

Zabytkowe meble znajdowały się wcześniej w jednej z aptek sieci Cefarm przy ul. Krakowskie Przedmieście 19.

– Gdy spółka zamknęła w czerwcu sklep, przekazała nam ten komplet – opowiada Paula Alaborska z Muzeum Farmacji mieszczącego się w kamienicy przy ul. Piwnej 31/33 na Starym Mieście.

Nie byłoby to jednak możliwe, gdyby nie starania Iwony Arabas, kustosza muzeum.

– Meble są warte ponad 130 tys. zł. Nie mieliśmy pieniędzy na ich zakup. To pani kustosz przekonała firmę, by nam je podarowała. Pomogła też Okręgowa Izba Aptekarska – wspomina Anita Chodakowska z muzeum.

Komplet składa się z dwóch szklanych serwantek i szaf oraz aptecznej lady z rzeźbionymi wykończeniami, wykonanych z drewna sosny i topoli.

– To prawdopodobnie jedyny pełny zestaw mebli warszawskich, który przetrwał wojnę – tłumaczy Anita Chodakowska.

Stanowiły one pierwotnie wyposażenie apteki znajdującej się na parterze zbudowanej w 1835 r. kamienicy Józefa Ambroszkiewicza przy pl. Trzech Krzyży 10 (dziś w tym miejscu stoi nowoczesny biurowiec).

– W 1860 r. aptekę przejął znakomity polski farmaceuta Henryk Klawe, który wraz z rodziną prowadził ją przez niemal 60 lat – opowiada Marcin Więcek. W latach 70. XX w. aptekę zlikwidowano, a meble wpisano do rejestru zabytków i przeniesiono do lokalu przy Krakowskim Przedmieściu 19.

Jak przyznają pracownicy Muzeum Farmacji, dzięki nowej aranżacji wnętrza placówki nabrały bardziej historycznego charakteru.

– Teraz przypominają wystrój apteki z przełomu XIX i XX w. – przyznaje Paula Alaborska.

W aptecznych gablotach wystawiono też jedne z najcenniejszych eksponatów muzeum. Oglądać tu można m.in. XVIII-wieczne naczynia apteczne pochodzące z apteki królewskiej, która znajdowała się w Zamku Królewskim.

W nowej przestrzeni pracownicy muzeum chcą organizować lekcje dla grup szkolnych. – Takie zajęcia cieszą się u nas naprawdę ogromnym zainteresowaniem. Pokazujemy dzieciom, jak np. robić domowe kosmetyki – opowiada Paula Alaborska. – Liczymy, że ekspozycja przyciągnie więcej zwiedzających.

Zabytkowe meble znajdowały się wcześniej w jednej z aptek sieci Cefarm przy ul. Krakowskie Przedmieście 19.

– Gdy spółka zamknęła w czerwcu sklep, przekazała nam ten komplet – opowiada Paula Alaborska z Muzeum Farmacji mieszczącego się w kamienicy przy ul. Piwnej 31/33 na Starym Mieście.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Kultura
Wystawa finalistów Young Design 2025 już otwarta
Kultura
Krakowska wystawa daje niepowtarzalną szansę poznania sztuki rumuńskiej
Kultura
Nie żyje Ewa Dałkowska. Aktorka miała 78 lat
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Kultura
„Rytuał”, czyli tajemnica Karkonoszy. Rozmowa z Wojciechem Chmielarzem