Jego życie było wypełnione muzyką i kobietami, ale ta pierwsza była zdecydowanie ważniejsza. Nawet w dniu ślubu nie zrezygnował z udzielenia lekcji bogatemu uczniowi, zresztą ciągle narzekał na brak gotówki.
Claude Debussy nie dorównuje sławą Mozartowi czy Beethovenowi, ale to on kompozytorom XX wieku wskazał nową drogę. Nie miał natury rewolucjonisty, to jego ojciec był wojownikiem Komuny Paryskiej, ale potrafił zerwać z artystycznymi schematami. Eksperymentował z formą i harmoniami. Wystarczy posłuchać jego "Popołudnia fauna" z 1892 r., by się o tym przekonać.
Na płycie dołączonej do tomu jest też m.in. poemat symfoniczny "Morze", przykład muzycznego impresjonizmu, a także "Światło księżyca". To najsłynniejsza melodia, jaką skomponował. Ten utwór pokazuje też sposób, w jaki Debussy uwolnił muzykę fortepianową z romantycznego gorsetu.
Od czwartku (19.01.2012) w kioskach i w sklepie internetowym dwudziesty tom kolekcji:
Wielcy kompozytorzy - Claude Debussy