Na całym świecie delfinaria i oceanaria cieszą się niezmiennym powodzeniem wśród dzieci i dorosłych. Mimo że pozornie występy nie sprawiają ssakom żadnej przykrości, rzeczywistość życia delfinów i orek w takich miejscach nie jest wcale różowa.
Przede wszystkim te kochające wolność zwierzęta muszą przebywać w ograniczonym, niewielkich rozmiarów akwenie. Nawet największe baseny pozwalają na taką aktywność ruchową, która stanowi zaledwie 1 procent ich naturalnej aktywności.
Niewielka - w porównaniu z naturalnymi akwenami - głębokość powoduje przegrzanie zwierząt i choroby skóry, na co dodatkowo wpływa jakość wody w basenach. Poważnym problemem ssaków są ograniczone możliwości korzystania z sonarów - ich naturalnego ośrodka orientacji przestrzennej. Penetrując bezkresne wody poruszają się i polują właśnie dzięki niemu - w maleńkim basenie, karmione przez opiekunów martwymi rybami nie mogą używać swojego naturalnego zmysłu.
Niewola w delfinarium uniemożliwia doświadczanie jeszcze jednej, ważnej dla delfina roli - roli elementu wspólnoty, jaką jest stado. W grupie delfinów żyjących w naturalnych warunkach między członkami grupy tworzą się silne więzi emocjonalne. W przypadku choroby członka stada inne delfiny towarzyszą mu, umożliwiając utrzymywanie się na powierzchni i oddychanie. Często są z nim aż do śmierci. Według niektórych badań może to być przyczyną niewyjaśnionych dotąd osiadań tych ssaków na plażach. Delfiny wypracowały własny, skomplikowany system porozumiewania się za pomocą różnych dźwięków, podczas polowania stosują wypracowaną taktykę współpracy.