Dedykacje miłosne i familijne
Dedykacje to jedna z najbardziej oczywistych form artystycznego podrywu. „Opiszę cię w moich wspomnieniach", „Zagrasz u mnie w filmie", „Mógłbym cię uwiecznić na płótnie", „Już widzę zarys twojej szyi w marmurze" – z tych matrymonialnych zabiegów żartuje Julian Barnes w „Papudze Flauberta". Pisarze dobrze wiedzą, że brak dedykacji dla ukochanej wiąże się z realnym ryzykiem.