Zrabowane obrazy zobaczy cały świat

Ponad 120 tys. użytkowników aplikacji DailyArt zobaczy najcenniejsze zrabowane polskie dzieła sztuki.

Publikacja: 14.10.2014 17:02

Zrabowane obrazy zobaczy cały świat

Foto: ROL

Obrazy znajdujące się w polskiej bazie strat wojennych Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pojawią się w popularnej aplikacji mobilnej DailyArt. "Wizerunki poszukiwanych dzieł, opatrzone opisem ich wojennych losów, trafią do ponad 120 tys. użytkowników aplikacji na całym świecie" - informuje Sylwia Piekarska, z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Przez miesiąc – od 15.10 do 9.11 – w każdą środę i niedzielę, prezentowane będzie jedno z poszukiwanych dzieł wraz z informacjami na temat okoliczności jego zaginięcia oraz odnośnikiem do katalogu strat wojennych: www.dzielautracone.gov.pl.

Jak informuje resort kultury data rozpoczęcia cyklu nie jest przypadkowa. Za cztery tygodnie w Krakowie odbędzie się pierwsza w Polsce międzynarodowa konferencja poświęcona w całości tematyce restytucji dzieł sztuki.

Aplikację DailyArt do tej pory pobrało 120 tys. osób, z których ponad 60 proc. to mieszkańcy Stanów Zjednoczonych. Funkcjonuje w dwóch wersjach językowych: angielskiej i polskiej. Obie wersje można bezpłatnie pobrać w App Store i Google Play: www.getdailyart.com.

Ministerstwo Kultury prowadzi ogólnopolską bazę danych strat wojennych, która obecnie obejmuje blisko 63 tys. pozycji. Poszukuje m.in. prawie 7 tys. obrazów polskich twórców w tym: 47 obrazów Aleksandra Gierymskiego, 36 Jana Matejki, 59 Jacka Malczewskiego, 29 Stanisława Wyspiańskiego; 7,5 tys. dzieł malarstwa obcego, wśród których pojawiają się nazwiska takie jak: Rubens, Rembrandt czy Durer, prawie 3,8 tys. rzeźb i ponad 20 tys. wyrobów rzemiosła artystycznego.

" W poszukiwaniach ważną rolę odgrywają zgłoszenia osób prywatnych, które niekiedy przypadkowo trafiają na obiekty znajdujące się w ministerialnej bazie danych. Dlatego tak ważne jest rozpowszechnienie wizerunku utraconego dzieła sztuki - często jest pierwszym krokiem do jego odzyskania " - tłumaczą pracownicy ministerstwa.

W ostatnich latach do kraju powróciło 28 zrabowanych obiektów, m.in. obrazy: Francesco Guardiego „Schody pałacowe", Aleksandra Gierymskiego "Żydówka z pomarańczami", Juliana Fałata "Przed Polowaniem w Rytwianach" i "Naganka na polowaniu w Nieświeżu", Anny Bilińskiej - Bohdanowiczowej "Murzynka", Józefa Brandta "Czaty" oraz "Szewc" szkoły flamandzkiej.

Obecnie resort kultury stara się o zwrot 46 obiektów.

Obrazy znajdujące się w polskiej bazie strat wojennych Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pojawią się w popularnej aplikacji mobilnej DailyArt. "Wizerunki poszukiwanych dzieł, opatrzone opisem ich wojennych losów, trafią do ponad 120 tys. użytkowników aplikacji na całym świecie" - informuje Sylwia Piekarska, z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Przez miesiąc – od 15.10 do 9.11 – w każdą środę i niedzielę, prezentowane będzie jedno z poszukiwanych dzieł wraz z informacjami na temat okoliczności jego zaginięcia oraz odnośnikiem do katalogu strat wojennych: www.dzielautracone.gov.pl.

Kultura
Meksyk, śmierć i literatura. Rozmowa z Tomaszem Pindlem
Kultura
Dzień Dziecka w Muzeum Gazowni Warszawskiej
Kultura
Kultura designu w dobie kryzysu klimatycznego
Kultura
Noc Muzeów 2025. W Krakowie już w piątek, w innych miastach tradycyjnie w sobotę
Kultura
„Nie pytaj o Polskę": wystawa o polskiej mentalności inspirowana polskimi szlagierami