Reklama

Krytyczne obrazy Simpsona i Walasa

Dwaj znani młodzi malarze warszawskich murali – Simpson i Adam Walas prezentują tym razem obrazy w galeryjnych wnętrzach.

Aktualizacja: 14.02.2015 15:18 Publikacja: 14.02.2015 14:40

Prace Simpsona

Prace Simpsona

Foto: Fotorzepa/Monika Kuc

Ich dzieła na płótnie utrzymane są w tonie malarskiej publicystyki, co sugeruje już tytuł wystawy „problem.gov.pl" Uważają, że streetartowe malowidła, które tworzą zwykle na zamówienie (np. wspólnot mieszkaniowych)nie mogą nieść wyrazistego przekazu społeczno- politycznego. Ich zdaniem znacznie większą wolność wypowiedzi daje obecnie malarstwo sztalugowe.

Obaj urodzili się w połowie lat 80. i studiowali na warszawskiej ASP. Na świat patrzą krytycznie, nieraz buntują się wobec otaczającej rzeczywistości i chcą dać temu wyraz w sztuce „zaangażowanej". Na tym kończą się jednak między nimi podobieństwa, bo różni ich temperament, stylistyka, a także sprawy, na które najżywiej reagują.

Simpson interesują sprawy globalne, jak terroryzm, kultura korporacyjna, czy konsumpcjonizm. Jeżeli podejmuje tematy „polskie", to także spogląda na nie z perspektywy uniwersalnej, jak np. w obrazie „W Rząd Wierzący" , przedstawiającym skłócone frakcje, które właściwie niczym się nie różnią. Jego malarstwo jest narracyjnie-komiksowe i nieraz odwołuje się do idoli pop-kultury.

„Kiedyś w społeczeństwie przeszkadzały mi pewne postawy, ale na nie wpływa właśnie system społeczno-gospodarczy. Ciągle jesteśmy jedną nogą w czasach, w których narzuca się poglądy i rozwiązania za pomocą aparatu państwa" – twierdzi Simpson.

Adam Walas wyczulony jest przede wszystkim na wynaturzenia i absurdy polskiej rzeczywistości. Krytykuje naszą skłonność do zamieniania społecznego życia w piekło. I wyśmiewam nasze przywary i słabości (np. w obrazie „Taka ryba", zainspirowanym pomnikiem Chrystusa w Świebodzinie, którym chwalimy się, że jest to największy pomnik Chrystusa w Europie, aby zamanifestować dobre mniemaniu o sobie i ukryć kompleksy.) Obrazy Walasa bliskie są plakatowi, bo ich autora cechuje zdolność do tworzenia mocnych syntetycznych znaków.

Reklama
Reklama

„Moje malarstwo postrzegam jako komentarz społeczny – o nas, o innych ludziach, o naszych przyzwyczajeniach, gustach, braku wrażliwości na otoczenie." – deklaruje artysta.

Wystawa odbywa się w niedawno otwartej Galerii 18a w Warszawie (powstałej z inicjatywy Jarosława Wojtacha, architekta i kolekcjonera dzieł sztuki). Nowa galeryjna przestrzeń znajduje się w sąsiedztwie hotelu Novotel, w zabytkowej, modernistycznej kamienicy, wzniesionej w na początku XX wieku. W trakcie rewitalizacji wnętrz zachowano historyzujące, przedwojenne sztukaterie wnętrz, a jednocześnie wyposażono je w nowoczesny oświetlenie i system montażu. Warto to miejsce odwiedzić.

Kultura
1 procent od smartfona dla twórców, wykonawców i producentów
Patronat Rzeczpospolitej
„Biały Kruk” – trwa nabór do konkursu dla dziennikarzy mediów lokalnych
Kultura
Unikatowa kolekcja oraz sposoby jej widzenia
Patronat Rzeczpospolitej
Trwa nabór do konkursu Dobry Wzór 2025
Kultura
Żywioły Billa Violi na niezwykłej wystawie w Toruniu
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama