Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 05.07.2015 20:45 Publikacja: 05.07.2015 19:04
Festiwalowe imprezy zawsze gromadzą tłumy
Foto: materiały prasowe
Znakomity kompozytor, laureat Oscara za muzykę do „Marzyciela", postanowił w stolicy Wielkopolski stworzyć filmową imprezę o wielkim, międzynarodowym rozmachu. Pomysł wydawał się piekielnie śmiały i bardzo ryzykowny. A jednak po pięciu latach już wiadomo: udało się. Cztery edycje Transatlantyku to 600 filmów pokazywanych na ponad 1000 pokazach, 300 godzin warsztatów i prelekcji, blisko 500 znakomitych artystów, którzy w sierpniowe dni zjawiali się w Poznaniu.
Początkowo panowała opinia, że Transatlantyk jest festiwalem muzyki filmowej. Bo odbywają się na nim konkursy dla młodych kompozytorów, a na zaproszenie Jana A.P. Kaczmarka chętnie przyjeżdżają do Poznania wybitni kompozytorzy. Ale sam muzyk zawsze podkreślał, że robi festiwal idei, a używając siły filmu i muzyki, chce inspirować Polaków do rozmowy na ważne tematy.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Książka „Kocham, Freddie. Sekretne życie i miłość Freddiego Mercury’ego" oparta na intymnych dziennikach muzyka...
Warszawa Hotel Art Fair, odbywające się w stolicy 6-7 września, to czwarta edycja niekonwencjonalnych targów szt...
W nowym odcinku podcastu Rzecz o książkach Kristina Sabaliauskaitė opowiada o swojej powieści „Cesarzowa Piotra”...
Sens powrotów do filmów mistrzów widzę w zbliżeniu się do nich dzisiaj i pokazaniu ludziom, jak ich kino jest od...
Warszawa po raz kolejny stanie się sceną dla jednego z najważniejszych wydarzeń końcówki lata. XXII Festiwal Kul...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas