Reklama
Rozwiń

Jak artyści rozmawiają o ideach

Pierwszy Transatlantyk wymyślony przez Jana A.P. Kaczmarka odbył się w Poznaniu w roku 2011.

Aktualizacja: 05.07.2015 20:45 Publikacja: 05.07.2015 19:04

Festiwalowe imprezy zawsze gromadzą tłumy

Festiwalowe imprezy zawsze gromadzą tłumy

Foto: materiały prasowe

Znakomity kompozytor, laureat Oscara za muzykę do „Marzyciela", postanowił w stolicy Wielkopolski stworzyć filmową imprezę o wielkim, międzynarodowym rozmachu. Pomysł wydawał się piekielnie śmiały i bardzo ryzykowny. A jednak po pięciu latach już wiadomo: udało się. Cztery edycje Transatlantyku to 600 filmów pokazywanych na ponad 1000 pokazach, 300 godzin warsztatów i prelekcji, blisko 500 znakomitych artystów, którzy w sierpniowe dni zjawiali się w Poznaniu.

Początkowo panowała opinia, że Transatlantyk jest festiwalem muzyki filmowej. Bo odbywają się na nim konkursy dla młodych kompozytorów, a na zaproszenie Jana A.P. Kaczmarka chętnie przyjeżdżają do Poznania wybitni kompozytorzy. Ale sam muzyk zawsze podkreślał, że robi festiwal idei, a używając siły filmu i muzyki, chce inspirować Polaków do rozmowy na ważne tematy.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Patronat Rzeczpospolitej
Gala 50. Nagrody Oskara Kolberga już 9 lipca w Zamku Królewskim w Warszawie
Kultura
Biblioteka Książąt Czartoryskich w Krakowie przejdzie gruntowne zmiany
Kultura
Pod chmurką i na sali. Co będzie można zobaczyć w wakacje w kinach?
Kultura
Wystawa finalistów Young Design 2025 już otwarta