Festiwal otworzyło spotkanie z wybitną reżyserką Agnieszką Holland, przewodniczącą Rady Programowej NInA, która podzieliła się doświadczeniem z pracy na planie polskich i zagranicznych produkcji takich jak „House of Cards”, „The Wire”, „The Killing” czy „Ekipy”.
- W serialach władzę mają scenarzyści. To ich zemsta za kino – wprowadziła w serialową tematykę Holland w rozmowie z Dyrektorem NInA, Michałem Merczyńskim. Mamy teraz falę nowych seriali, ale pamiętajmy, że w latach 70 powstało w Polsce też wiele produkcji tego typu. Wyzwaniem dla nas powinno być tworzenie takich polskich seriali, które komunikują się ze świadomością widzów, ale też są dla nich wyzwaniem i okazją do refleksji.
Po projekcji dokumentu Desa Doyle’a o fascynującym świecie amerykańskich showrunnerów kierujących finansową, artystyczną i logistyczną stroną serialowych superprodukcji, goście mogli zobaczyć długo oczekiwany, pierwszy odcinek „Artystów”, wspólnej produkcji TVP i NInA. Perypetie dyrektora i aktorów fikcyjnego Teatru Popularnego wywoływały gorące reakcje i wybuchy śmiechu.
Po projekcji w sali kinowej Instytutu oraz plenerowo - na dziedzińcu, o produkcji rozmawiali twórcy: Monika Strzępka i Paweł Demirski, Anna Jaroch – Okapiec – producentka oraz Michał Merczyński.
- W czasach, gdy grupy społeczne odgradzają się od siebie, zależało nam na tym, żeby pokazać takie miejsce, gdzie spotykają się ludzie o różnym pochodzeniu klasowym: takim właśnie miejscem jest teatr – mówiła Monika Strzępka podczas spotkania z widzami, nie kryjąc, że jedną z inspiracji „Artystów” stanowił serial „Dom”. Mieliśmy szczęście pracować z aktorami, którzy wcześniej grali w naszych spektaklach, dlatego rozumieliśmy się w lot – opowiadał Paweł Demirski.
W serialu, który telewizyjna Dwójka pokaże jesienią, występuje plejada gwiazd: Ewa Dałkowska, Agnieszka Glińska, Dorota Segda, Ewa Skibińska, Edward Lubaszenko, Jerzy Trela, Tadeusza Huk, Marcin Czarnik, Tomasz Karolak, Maciej Nowak, Andrzej Seweryn, Jan Klata.
Piątek 20 maja, drugi dzień festiwalu wypełniły debaty i dyskusje wokół najważniejszych „branżowych” tematów związanych z serialami. Christian Wikander, producent m.in. pokazywanego podczas festiwalu „Mostu nad Sundem” wyraźnie oddzielił świat filmu i serialu.