List otwarty do prezydenta: "Polska - chory człowiek Europy"

Byli ambasadorowie ostrzegają: Obecna polityka Jarosława Kaczyńskiego oraz Prawa i Sprawiedliwości jest sprzeczna z polską racją stanu i wiedzie Państwo do katastrofy.

Aktualizacja: 05.02.2018 17:53 Publikacja: 05.02.2018 12:40

List otwarty do prezydenta: "Polska - chory człowiek Europy"

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

List otwarty do prezydenta Andrzeja Dudy i ministra spraw zagranicznych Jacka Czaputowicza podpisało 18 byłych ambasadorów. Apelują o zawetowanie ustawy o IPN.

Treść listu otwartego

Przebieg sporu z Izraelem, USA i innymi sojusznikami wokół ustawy o IPN dowodzi, że pozycja międzynarodowa Polski jest najgorsza od odzyskania niepodległości w 1989 roku. Polska przestała mieć zdolności wpływania na swych, nawet najbliższych, partnerów zagranicznych.

Jako byli dyplomaci ostrzegamy: obecna polityka Jarosława Kaczyńskiego oraz Prawa i Sprawiedliwości jest sprzeczna z polską racją stanu i wiedzie Państwo do katastrofy.

Niszczony jest dorobek pokoleń, które wywalczyły demokrację a potem skutecznie budowały pozycję międzynarodową wolnej Polski. W latach 1989-2015 Rzeczpospolita, pod rządami lewicy, prawicy i centrum, weszła do NATO i Unii Europejskiej, rozwijała się najszybciej w Europie, stała się bezpieczna i poważana, miała wpływ na kluczowe kwestie regionu i kontynentu.

Od 2015 roku polityka zagraniczna PiS kroczy od katastrofy do katastrofy. Polsce odmawia się przyjmowania wizyt wysokich przedstawicieli, regularnie krytykują ją sojusznicy, nasze gwarancje bezpieczeństwa stają się warunkowe. Zamiast – jak dotąd – być jednym z liderów wspólnoty Zachodu, Polska PiS-u staje się zależna od niepewnego wsparcia państw mniejszych.

Międzynarodową pozycję kraju osłabia też flirt obecnej władzy ze środowiskami szowinistycznymi.

Polska jest postrzegana – piszemy to z bólem – jako "chory człowiek Europy".

Ta sytuacja jest dla Państwa wielkim zagrożeniem, zwłaszcza w obecnym niestabilnym środowisku. Unię Europejską czekają ogromne przemiany. Agresywna Rosja okupuje terytorium naszego sąsiada i ingeruje w procesy polityczne Zachodu. USA zmieniają swą rolę w świecie. Rosną nacjonalizmy.

Tymczasem głosu Polski brakuje nawet w najważniejszych sprawach: przyszłości Unii i jej budżetu oraz kształtu wojskowej obecności sojuszniczej w Europie. Państwo PiS bojkotuje szansę, jaką jest Polak - przewodniczący Rady Europejskiej i marnuje miejsce w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, bo siła polskich argumentów - zwłaszcza w obszarze państwa prawa - jest żadna. Wiceprzewodniczącemu Parlamentu Europejskiego z PiS grozi odwołanie za skandaliczną wypowiedź. Stosunki z partnerami w UE są złe. Zniszczenie relacji z Ukrainą pozbawiło Polskę siły politycznej na wschodzie. MSZ stał się zakładnikiem politycznych targów wewnątrz obozu rządzącego, w dyplomacji rządzi chaos.

Od dwóch lat wskazywaliśmy na te zagrożenia, niektórzy z nas - wewnątrz instytucji Państwa. Dziś robimy to w formie listu otwartego, wiedząc że te oceny podziela większość kolegów nadal pozostających w Służbie Zagranicznej.

W trosce o dobro Ojczyzny apelujemy:

Do polityków obozu rządzącego - o zmianę kursu, o powrót do polityki proeuropejskiej i prozachodniej, zakończenie sztucznych sporów z sojusznikami, przywrócenie wiarygodności Polski jako państwa prawa, o zaprzestanie polityki wspierania sił skrajnych.

Do Prezydenta RP - o zawetowanie ustawy o IPN.

Do Ministra Spraw Zagranicznych - o przywrócenie dyplomacji podmiotowości i profesjonalizmu, który polega też na mówieniu „nie” dla działań sprzecznych z interesem Państwa.

Do organizacji społeczeństwa obywatelskiego, samorządów oraz partii opozycyjnych - o aktywność w relacjach zagranicznych i stworzenie programu odbudowy międzynarodowej pozycji Polski. Zła polityka zagraniczna PiS, które zdobyło władzę dzięki głosom 18% proc. obywateli, nie ma poparcia większości narodu i musi mieć alternatywę. Deklarujemy pomoc w jej stworzeniu.

Rodakom mówimy: polskiej racji stanu trzeba bronić. Polska, jak w latach 1989-2015, musi być europejska i odpowiedzialna. Musi realizować swe interesy we współpracy, a nie ciągłej wojnie z innymi.

Tylko taka Polska będzie bezpieczna i dostatnia.

Podpisani:

Marcin Bosacki, b. ambasador RP w Kanadzie

Iwo Byczewski, b. ambasador RP w Belgii i w Tunezji

Maria Krzysztof Byrski, b. ambasador RP w Indiach

Paweł Dobrowolski, b. ambasador RP w Kanadzie i na Cyprze

Grzegorz Dziemidowicz, b. ambasador RP w Egipcie i w Grecji

Urszula Gacek, b. ambasador RP przy Radzie Europy

Maciej Klimczak, b. ambasador RP na Łotwie

Maciej Kozłowski, b. ambasador RP w Izraelu

Jerzy Kranz, b. ambasador RP w Niemczech

Roman Kuźniar, b. doradca Prezydenta RP ds. międzynarodowych

Piotr Łukasiewicz, b. ambasador RP w Afganistanie

Agnieszka Magdziak-Miszewska, b. ambasador RP w Izraelu

Jacek Najder, b. ambasador RP przy NATO i w Afganistanie

Marek Nowakowski, b. ambasador RP na Łotwie i w Armenii

Piotr Nowina-Konopka, b. ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej

Piotr Ogrodziński, b. ambasador w Kanadzie

Ryszard Schnepf, b. ambasador RP w Stanach Zjednoczonych i Hiszpanii

Tadeusz Szumowski, b. ambasador RP w Australii, Irlandii i Indonezji

List otwarty do prezydenta Andrzeja Dudy i ministra spraw zagranicznych Jacka Czaputowicza podpisało 18 byłych ambasadorów. Apelują o zawetowanie ustawy o IPN.

Treść listu otwartego

Pozostało 97% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
sądownictwo
Sąd Najwyższy ratuje Ewę Wrzosek. Prokurator może bezkarnie wynosić informacje ze śledztwa
Kraj
Znaleziono szczątki kilkudziesięciu osób. To ofiary zbrodni niemieckich
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił