Aktualizacja: 28.02.2019 05:38 Publikacja: 27.02.2019 17:58
Hanoi, hotel Metropole, 27 lutego 2019 r. Może będzie to ilustracja historycznego wydarzenia
Foto: AFP
Metropole – w tym samym, legendarnym hotelu w Hanoi, w którym we wtorek spotkali się przywódcy Stanów Zjednoczonych i Korei Północnej, przed 83 laty Charlie Chaplin spędzał miodowy miesiąc z młodziutką aktorką Paulette Goddard. Idąc za przykładem tej legendarnej pary, Donald Trump być może poprzestałby na spędzeniu miło czasu z Kim Dzong Unem, nie dbając zbytnio o konkretne ustalenia: tak zrobił na pierwszym szczycie obu przywódców w czerwcu ub.r. w Singapurze. Ale tym razem taki spektakl już nie wystarczy.
Narodowy przewoźnik został oszukany na lotach do Taszkentu. Potwierdzenia przelewów za rejs okazały się fałszywe i nie sprawdzono, czy środki wpłynęły na konto. W tle polityczna presja na sprowadzanie Uzbeków do Polski, czyli afera wizowa i Collegium Humanum.
Premier Donald Tusk umył ręce, delegując sprawę deregulacji na pana prezesa Rafała Brzoskę. - Ogłosił coś o Bolesławie Chrobrym, błysk fleszy, i teraz, jestem przekonany, zapomni o tym programie na kolejne miesiące - tak były premier Mateusz Morawiecki skomentował sformułowaną podczas prezentacji gospodarczego programu rządu prośbę Donalda Tuska, by to prezes InPostu przygotował pakiet deregulacyjny.
Biblioteka Narodowa otrzymała egzemplarz polskiego kalendarza na rok 1536 autorstwa profesora Akademii Krakowskiej Michała z Wiślicy. Dar przekazała Krystyna Piórkowska, badaczka zbrodni katyńskiej.
Weryfikacja uprawnień kierowców powinna się odbywać w powszechny sposób na stacjach paliw – twierdzi posłanka KO. Ministerstwo Infrastruktury prosi o więcej czasu na odpowiedź, jednak ekspert studzi entuzjazm: to raczej niewykonalne.
Umyślne podpalenie, zwarcie instalacji elektrycznej, a także zaprószenie ognia – na dziś śledczy nie wykluczają żadnej z hipotez co do przyczyny wielkiego pożaru hali w Gdańsku.
Departament Stanu USA oraz MSZ Rosji wydały komunikaty w sprawie rozmowy Marco Rubio z Siergiejem Ławrowem, która dotyczyła znalezienia rozwiązania w sprawie wojny w Ukrainie.
Agencja Reutera – powołując się na członka Partii Republikańskiej Michaela McCaula – poinformowała, że wysocy rangą urzędnicy amerykańskiej administracji Donalda Trumpa niebawem udadzą się do Arabii Saudyjskiej, gdzie prowadzone będą rozmowy pokojowe ws. wojny na Ukrainie.
Jak ocenił w mediach społecznościowych Jarosław Kaczyński, „Donald Tusk sygnalizuje, że woli być liderem antyamerykańskiej europejskiej rebelii”. Zdaniem prezesa PiS „tworzy to dla Polski groźną sytuację, gdyż sojusz z USA jest fundamentalnym elementem naszego bezpieczeństwa”.
Kiedy będziemy siedzieć przy stole, to będzie dwóch protagonistów (...) i pośrednik – powiedział na marginesie Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa (MSC) generał Keith Kellogg. Jak zaznaczył, „Europy nie będzie bezpośrednio przy stole negocjacyjnym w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie”.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odniósł się do porozumienia z USA ws. metali ziem rzadkich. - Nie pozwolę ministrom podpisywać tej umowy, bo nie jest jeszcze gotowa, by bronić naszych interesów – podkreślił polityk, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.
Czy Polska może polegać na administracji USA, która wspiera AfD, postnazistowskie ugrupowanie w Niemczech? To przerażające pytanie pojawia się w chwili, gdy nie da się już wykluczyć najazdu Rosji na Zachód w niedalekiej przyszłości.
W Polsce nie mamy wątpliwości, że zagrożenie dla Europy, liberalnej demokracji i przyzwoitości pochodzi od putinowskiej Rosji - powiedział podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa (MSC) minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. W piątek wiceprezydent USA J.D. Vance stwierdził, że największe zagrożenie wobec Europy nie pochodzi od Chin czy Rosji, lecz „z wewnątrz”.
Na kongres Krzysztofa Stanowskiego – dwudniową imprezę organizowana w Atlas Arenie w Łodzi, która może pomieścić 13 tys. osób – sprzedano 4,5 tys. biletów. Media zauważają, że – z uwagi na popularność dziennikarza i kontrowersje związane z jego startem w wyborach prezydenckich – spodziewano się prawdopodobnie większej frekwencji.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas