Radosny, ale otoczony kordonem policji. Drugi Marsz Równości w Szczecinie

Około ośmiu tysięcy osób - zdaniem organizatorów- przeszło ulicami Szczecina w ramach drugiego Marszu Równości - podaje Onet. - Na każdy gest nienawiści odpowiadajmy miłością. Tylko miłość nas ocali - mówiła Monika Tichy Lambda Szczecin. Obyło się bez incydentów.

Aktualizacja: 14.09.2019 18:24 Publikacja: 14.09.2019 18:14

Foto: Fotorzepa, Magdalena Kowalczyk

mz

Marsz Równości został w Szczecinie zorganizowany po raz drugi. - Marsze Równości są po to, by pokazać, że jesteśmy. Że nie mamy praw, że możemy bawić się kolorowo i że możemy walczyć o nasze prawa nieinwazyjnie, ale zauważalnie - mówiła Charlotte, która pięć lat temu przeprowadziła się ze Szczecina do Warszawy.

W tym roku Marsz Równości nie mógł wyruszyć z placu Solidarności. To miejsce zostało zajęte przez środowiska patriotyczne, które już w środę mówiły, że "udało im się uchronić plac". Przygotowany przez przeciwników happening skończył się jednak szybko. Tuż po tym, jak zmyto namalowaną kredą tęczę

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Kraj
Nowa Tęcza w ogniu pytań. Kontrowersje wokół odbudowy „Łuku LGBT”
Kraj
„Polityczne Michałki”: Hołownia między młotem a kowadłem, Tusk w trybie i stroju kryzysowym
Kraj
Rzeź wołyńska: wytracić Polaków, wyrugować polskość
Kraj
Uchwała antyalkoholowa skonstruowana pod Żabki? Radni o prohibicji w Warszawie
warszawa
Radni stołecznego Bemowa proponują budżet obywatelski w szkołach. Co na to urząd dzielnicy?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama