Śledczy na dachu sopockiej hali

Dach hali widowiskowo-sportowej pęka po zmianie projektu na tańszy. Sprawę bada prokuratura

Publikacja: 18.10.2008 04:16

To jedna z największych inwestycji na Pomorzu. Hala na granicy Gdańska i Sopotu kosztuje ponad 320 mln zł. Pieniądze wykładają głównie władze Gdańska i Sopotu, resort sportu i UE. Za całość odpowiada sopocki magistrat.

W czerwcu wyszło na jaw, że dach hali, do której ma przychodzić po 15 tys. widzów, pęka, bo nie wytrzymuje stalowa konstrukcja. Niedawno potwierdziła to kontrola nadzoru budowlanego z Sopotu. Przyczyny lada dzień wyjaśni ekspertyza, którą przygotowują naukowcy z Krakowa i Wrocławia.

Może odpowie też na pytanie, czy konstrukcji hali nie osłabiła zmiana projektu już w trakcie budowy. Wykonawca w porozumieniu z inwestorem w czerwcu zmienił projekt na tańszy. Oszczędności miały przekroczyć 2 mln zł.

Według informacji „Rz” stawiająca halę spółka Budimex Dromex twierdziła, że w czasie montażu konstrukcji stalowej może padać deszcz, a nowe rozwiązanie (zmniejszono ciężar konstrukcji dachu) uprości i skróci montaż. Sopocki magistrat zgodził się na zmiany. Rzecznik Budimeksu Dromeksu Krzysztof Kozioł: – Zamawiający był zainteresowany obniżeniem kosztów i skróceniem czasu realizacji inwestycji.

Do wykonania nowego projektu spółka wybrała gdańską pracownię Stalko. Jej szef odmówił komentarza.

Sopocka urzędniczka, która zgodziła się na zmiany, otrzymała w sierpniu dymisję. Dziś jest na chorobowym.

Za cały projekt hali odpowiada warszawskie biuro KIPP Projekt. – Weryfikowaliśmy projekt Stalko, ale co do ogólnych zasad – mówi tylko wiceprezes KIPP Andrzej Burakiewicz.

W gdańskim ratuszu twierdzą, że nikt ich nie poinformował o zmianie projektu. Magdalena Sekuła z sopockiego wydziału inwestycji uważa, że miasto ma obowiązek informować tylko o „istotnych zmianach” w projekcie. Zmian opracowanych przez Stalko do nich nie zalicza.

[wyimek]Zamawiający był zainteresowany obniżeniem kosztów Krzysztof Kozioł rzecznik Budimeksu Dromeksu[/wyimek]

Zaskoczone jest też Ministerstwo Sportu, które do końca lipca wyłożyło już na halę prawie 28 mln zł (w sumie ma dać 50 mln). – O spękaniu blachy na dachu nie byliśmy informowani. Zażądamy wyjaśnień – mówi rzeczniczka ministra sportu Małgorzata Pełechaty.

Sprawą zajęła się gdańska prokuratura. Bada na razie decyzje administracyjne. Zapytała nadzór budowlany, jakie działania podjął, gdy dach zaczął pękać. Odpowiedzi jeszcze nie ma. – Zapytaliśmy też prezydenta Sopotu, czy zmiany podczas realizacji mają odzwierciedlenie w projekcie – mówi rzeczniczka prokuratury okręgowej Grażyna Wawryniuk. Konstrukcja dachu hali jest obecnie zabezpieczona. – Całkowite koszty związane z podparciem konstrukcji i ewentualne koszty jej naprawy ponosi wykonawca – zapewnia Magdalena Sekuła.

Jakie są koszty podpór i czy nie przekraczają kwoty, którą wcześniej zaoszczędzono na zmianie projektu? Budimex wykorzystał trzy podpory, których używał na budowie wcześniej. Gdyby ich nie miał, musiałby zapłacić 750 tys. zł.

To jedna z największych inwestycji na Pomorzu. Hala na granicy Gdańska i Sopotu kosztuje ponad 320 mln zł. Pieniądze wykładają głównie władze Gdańska i Sopotu, resort sportu i UE. Za całość odpowiada sopocki magistrat.

W czerwcu wyszło na jaw, że dach hali, do której ma przychodzić po 15 tys. widzów, pęka, bo nie wytrzymuje stalowa konstrukcja. Niedawno potwierdziła to kontrola nadzoru budowlanego z Sopotu. Przyczyny lada dzień wyjaśni ekspertyza, którą przygotowują naukowcy z Krakowa i Wrocławia.

Pozostało 81% artykułu
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Kraj
Sondaż „Rzeczpospolitej”: Na wojsko trzeba wydawać więcej