Internauci coraz częściej zawiadamiają o witrynach łamiących prawo – wynika z raportu serwisu Dyżurnet.pl za 2010 r., który działa przy instytucie badawczym Narodowa i Akademicka Sieć Komputerowa (NASK).
– Kiedy zaczynaliśmy w 2005 roku, zawiadomień w miesiącu było kilka – przyznaje Anna Rywczyńska z NASK.
Zgłoszeń co roku przybywało. W 2008 roku było ich ponad 3,5 tys., a w 2009 roku ta liczba wzrosła do ponad 4 tys. W 2010 roku było ich już ok. 4,8 tys.
– Zgłoszenia można przesłać przez formularz na naszej stronie, ale też zadzwonić albo wysłać e-mail – mówi Rywczyńska.
Jakub Śpiewak, prezes Fundacji Kidprotect.pl, która zajmuje się zwalczaniem internetowej pedofilii, twierdzi, że jego organizacja również przyjmuje więcej zgłoszeń – około 2 tys. rocznie. – Samych incydentów nie jest więcej, ale wzrasta świadomość społeczna – twierdzi Śpiewak.