Minister Arłukowicz uspokaja aptekarzy

Prezydent podpisze nowelizację ustawy refundacyjnej. – To pilne – mówił

Publikacja: 20.01.2012 20:10

Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz chwalił szefa aptekarskiego samorządu Grzegorza Kucharewicza za

Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz chwalił szefa aptekarskiego samorządu Grzegorza Kucharewicza za wolę kompromisu. Za to samo krytykują go farmaceuci. Na zdjęciu: w czasie spotkania z lekarzami w grudniu.

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

– Moja kancelaria śledziła przebieg prac nad nowelizacją ustawy refundacyjnej. Pilnie podpiszę tę ustawę – zapowiedział w piątek Bronisław Komorowski.

To znaczy, że w ciągu dwóch tygodni przestaną obowiązywać przepisy mówiące, że za niepoprawne wypisanie recepty lekarzom grożą kary finansowe (np. zwrot pieniędzy, które NFZ wydał na refundację nieprawidłowo przepisanych leków). Te przepisy były przyczyną trwającego od początku roku protestu medyków.

Deklaracja prezydenta oznacza natomiast, że w ustawie nie będzie analogicznych przepisów mówiących o odstąpieniu od karania aptekarzy. W sobotę i niedzielę mogą oni postanowić, czy będą protestować przeciw ustawie refundacyjnej, a jeśli tak, to w jaki sposób. W tej chwili aptekarze zamykają apteki na godzinę w ciągu dnia.

W piątek na Krajowy Zjazd Aptekarzy (najwyższa władza samorządu zawodowego farmaceutów) przyjechał minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. Zapewniał, że od poniedziałku wraz z tym środowiskiem będzie pracował nad rozporządzeniem dotyczącym recept – określi, za jakie uchybienia aptekarze nie odpowiadają.

Szef Naczelnej Rady Aptekarskiej chwalił powołanie zespołu. – Widzę, że jest wola rozwiązania problemu ze strony ministra, a za poważnymi deklaracjami pójdą poważne czyny – mówił Grzegorz Kucharewicz.

– Prezes wykazał się wielką odpowiedzialnością i wolą kompromisu – chwalił go Arłukowicz.

Tyle że gdy padały te deklaracje, nie wiadomo było, czy Kucharewicz za kilka godzin stanowiska w samorządzie nie straci. Na piątkowy wieczór zaplanowano nowe wybory do Rady, a farmaceuci krytykowali szefa samorządu właśnie za zbytnią ugodowość w trakcie prac nad ustawą refundacyjną. Wielu farmaceutów uważa, że lekarze, którzy zdecydowali się na ostry protest, uzyskali więcej niż oni.

Wyrazem tego jest m.in. piątkowa konferencja ministra ds. cyfryzacji Michała Boniego.

Lekarze twierdzili m.in., że nie mogą wpisywać na receptach informacji, czy pacjent jest ubezpieczony, bo nie ma rejestru, w którym mogliby to sprawdzić. Ten problem ma być rozwiązany w ciągu pół roku. Resort Boniego chce zmienić ustawę zdrowotną tak, by prawo pacjenta do bezpłatnego leczenia potwierdzano na podstawie jego numeru PESEL. Nowe rozwiązanie ma uwolnić pacjentów od obowiązku przedstawiania dokumentów potwierdzających, że są ubezpieczeni. – Mnie się zdarzyło, że wybrałem się do lekarza bez RMUA i zostałem spytany: a pan to w ogóle gdzieś pracuje? – żartował Boni.

By zrealizować jego plany, trzeba usprawnić system obsługujący dane z Centralnego Wykazu Ubezpieczonych – to oznacza nakłady m.in. na nowe serwery. – Koszt takiej operacji szacujemy dziś na 10 mln zł, NFZ dysponuje takimi środkami na informatyzację – powiedział Boni. W czerwcu, lipcu i sierpniu system byłby testowany, a 1 września miałby zacząć działać.

– Moja kancelaria śledziła przebieg prac nad nowelizacją ustawy refundacyjnej. Pilnie podpiszę tę ustawę – zapowiedział w piątek Bronisław Komorowski.

To znaczy, że w ciągu dwóch tygodni przestaną obowiązywać przepisy mówiące, że za niepoprawne wypisanie recepty lekarzom grożą kary finansowe (np. zwrot pieniędzy, które NFZ wydał na refundację nieprawidłowo przepisanych leków). Te przepisy były przyczyną trwającego od początku roku protestu medyków.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Kraj
Za mało pieniędzy dla muzeum Łemków
Kraj
Po publikacji „Rzeczpospolitej”: Brzoska zaprasza Pytlaka do współpracy przy deregulacji
Kraj
Kontrowersyjna impreza z udziałem IPN. „Legitymizowanie ekstremizmu”
Kraj
Sondaż. Zapytano Polaków, czy chcą dalszego przekazywania Ukrainie broni. Jak odpowiadali zwolennicy poszczególnych kandydatów?
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Kraj
Donald Tusk: Sondaże nie będą miały wpływu na moje decyzje ws. Ukrainy
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”