Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który zakwestionował ponad połowę przepisów ustawy o rodzinnych ogródkach działkowych, „ocknęło" się SLD. To m.in. z inicjatywy Sojuszu ten bubel prawny powstał. Dziś jednak politycy lewicy nie chcą o tym przypominać. W sobotę zaczęli ogólnopolską akcję konsultacji z działkowcami na temat nowego projektu ustawy. Chcą go złożyć w Sejmie wciągu trzech miesięcy.
Politycy Sojuszu odwiedzili w weekend ogrody w kilku miastach Polski. - Przygotowaliśmy specjalną ankietę, w której pytamy działkowców o ich potrzeby - deklaruje rzecznik Sojuszu Dariusz Joński, który spotkał się z działkowcami w Łodzi. Przewodniczący SLD Leszek Miller pojawił się w Rzeszowie w ogródku „Walter". - Najważniejsze jest wypracowanie mechanizmów chroniących działkowiczów przed próbami samorządów, które chciałyby wprowadzić na tereny ogródków normalny biznes ocenia szef Sojuszu.
Niezależnie od działań partyjnych własny projekt ustawy zamierza złożyć też Polski Związek Działkowców.