Reklama

Zastępca sekretarza stanu USA odwiedzi Wilno, Moskwę i Kijów

Zastępca szefa amerykańskiej dyplomacji Stephen Biegun w najbliższych dniach odwiedzi Litwę, Rosję i Ukrainę. Według nieoficjalnych doniesień, ma rozmawiać na temat sytuacji na Białorusi.

Aktualizacja: 23.08.2020 19:32 Publikacja: 23.08.2020 18:19

Zastępca sekretarza stanu USA odwiedzi Wilno, Moskwę i Kijów

Foto: mat. pras. Departamentu Stanu

zew

Departament Stanu USA poinformował, że Stephen Biegun w okresie od 24 do 27 sierpnia złoży wizytę na Litwie, w Rosji i na Ukrainie. Celem wizyty zastępcy Mike'a Pompeo w Wilnie, Moskwie i Kijowie ma być prowadzenie rozmów o sytuacji w regionie i "innych priorytetach Stanów Zjednoczonych".

Wcześniej agencja Reutera informowała, że głównym tematem rozmów zastępcy sekretarza stanu z litewskimi, rosyjskimi i ukraińskimi przedstawicielami wysokiego szczebla ma być sytuacja na Białorusi. Jak pisze agencja, Waszyngton liczy, że kryzys na Białorusi po kontestowanych przez opozycję wyborach prezydenckich zostanie rozwiązany w sposób pokojowy i że nie dojdzie do interwencji Rosji w tym kraju.

W komunikacie Departamentu Stanu informującym o podróży Bieguna nie ma wzmianki o Białorusi.

Na Białorusi po wyborach prezydenckich trwają protesty opozycji, która uważa, że głosowanie zostało sfałszowane. Przebywająca na Litwie główna rywalka prezydenta Aleksandra Łukaszenki, Swiatłana Cichanouska, wezwała swych zwolenników do zintensyfikowania strajków w fabrykach w całym kraju, aby wymusić na władzach Białorusi rozpisanie nowych wyborów.

Sztab niedawnej kandydatki przekazał. że w poniedziałek w Wilnie Cichanouska spotka się z Biegunem.

Reklama
Reklama

Po poświęconym sytuacji na Białorusi wideoszczycie unijnych przywódców premier Mateusz Morawiecki powiedział, że Rada Europejska jednogłośnie uznała, iż wybory prezydenckie na Białorusi muszą być powtórzone. RE potępiła także przebieg głosowania z 9 sierpnia.

Czytaj także:
Ciało demonstranta znalezione w lesie. Służby: samobójstwo

W niedzielę na Placu Niepodległości w Mińsku zgromadziły się tłumy Białorusinów. Według obserwatorów, w "Marszu Nowej Białorusi" może uczestniczyć ok. 150-250 tys. osób. Zgromadzenie ma charakter pokojowy.

Ministerstwo Obrony Białorusi wydało komunikat, w którym ostrzegło manifestantów, że w przypadku zakłócenia spokoju miejsc pamięci czy profanacji pomników, sprawcy "będą mieć do czynienia nie z milicją, ale z armią".

Dowiedz się więcej:
Morawiecki do Białorusinów: Z Polski pomoc popłynie na pewno

Reklama
Reklama

W piątek deklarację pomocy dla represjonowanych Białorusinów wyraził premier Morawiecki. - Chcemy uruchomić szybko środki na pomoc dla osób represjonowanych, ale także na pomoc dla osób, które chcą przyjechać do Polski, budować przyjaźń polsko-białoruską, budować kontakty na przyszłość - oświadczył w rozmowie z blogerem NEXTA.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Warszawa
Kolejne dziesiątki milionów w remont Sali Kongresowej. Termin otwarcia się oddala
Kraj
Czeski RegioJet wycofuje się z przyznanych połączeń. Warszawa najbardziej dotknięta decyzją
Kraj
Warszawiacy zapłacą więcej za wywóz śmieci. „To zwykły powrót do starych stawek”
Kraj
Zielone światło dla polskiej elektrowni jądrowej i trzęsienie ziemi w PGE
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama