- Zjednoczona Lewica jest alternatywą dla PO - nie rewolucyjną, lecz ewolucyjną - tłumaczył Gawkowski. - PO przez osiem lat nie dotrzymała słowa i dlatego trzeba lepszej zmiany, takiej jaką proponuje Zjednoczona Lewica - dodał.

Mówiąc o PiS polityk SLD stwierdził, że jest to "zagrożenie systemowe" dla Polski. Dodał, że za Beatą Szydło stoi "Jarosław Kaczyński, Antoni Macierewicz i Krystyna Pawłowicz". - To jest trójka Drombo, która mnie przeraża - stwierdził Gawkowski, nawiązując do popularnej niegdyś w Polsce kreskówki "Yattaman". - PiS w drugim szeregu trzyma ludzi, którzy chcą Polskę demolować - ostrzegł polityk Zjednoczonej Lewicy.

- Jeśli lewica dojdzie do władzy będziemy mieli normalne państwo. Program Zjednoczonej Lewicy to maksimum optymizmu i zero pesymizmu - przekonywał Gawkowski. Sekretarz generalny zapowiedział również, że Zjednoczona Lewica w trakcie kampanii przedstawi "zaskakującego" kandydata na szefa rządu. Przekonywał również, że ludzie tworzący Zjednoczoną Lewicę to "drużyna marzeń", której formacji tej zazdroszczą inne partie polityczne.