Zarówno Platforma Obywatelska, jak i Prawo i Sprawiedliwość chcą wprowadzenia 12 zł jako minimalnej stawki za godzinę pracy. PiS złożył w piątek w Sejmie projekt ustawy w tej sprawie.
Marszałek Sejmu powiedziała w Kontrwywiadzie RMF, że ustawy nie da się przegłosować w tej kadencji Sejmu. - Ustawa musi mieć konsultacje społeczne. Muszą być opinie prawne. Tego też się nie robi z godziny na godzinę - powiedziała Małgorzata Kidawa-Błońska. Podkreśliła, że Sejm ma ostatnie posiedzenie, a Senat już nie będzie miał posiedzenia. - Dlatego nie oszukujmy ludzi, że można w ten sposób działać - dodała. Poinformowała też, że żadna nowa ustawa czy nowa poprawka do ustawy nie zostanie zatwierdzona w tej kadencji Sejmu.
Kidawa-Błońska pytana o prezydenckie weto ws. uzgodnienia płci odpowiedziała, że jeszcze nie ma go na biurku. - Jeżeli przed naszymi głosowaniami będzie, to damy radę to rozpatrzyć – przyznała. Marszałek Sejmu powiedziała, że zagłosuje za odrzuceniem weta prezydenta. - Jeżeli ktoś czuje się kobietą, to nie będzie nagle chciał być mężczyzną. Nie dopisujmy jakiejś historii science fiction – oceniła Kidawa-Błońska.