Reklama

Dzieci polityków walczą o miejsca w Sejmie

Dzieci znanych polityków coraz częściej znajdują się na listach wyborczych. Zyskują na tym partie.

Aktualizacja: 15.10.2015 12:09 Publikacja: 14.10.2015 21:00

Barbara Nowacka

Barbara Nowacka

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

– W polityce liczy się nazwisko. Przeciętny wyborca nie zwraca uwagi na imię – czy to ten czy inny Tusk albo Marcinkiewicz. Dlatego właśnie partie starają się, by na ich listach tacy ludzie się znaleźli. Bo to im da głosy – tłumaczy ten fenomen prof. Rafał Chwedoruk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego.

Popularność w ostatnich miesiącach zdobyła Barbara Nowacka, córka Izabeli Jarugi-Nowackiej, liderka Zjednoczonej Lewicy. Jest jedynką w Warszawie.

Nowacka przyznaje, że jej tragicznie zmarła mama miała fundamentalny wpływ na jej  zaangażowanie polityczne. Wspomina, że od kiedy pamięta, u niej w domu dużo mówiło się o polityce. – Rodzice wraz ze znajomymi, którzy nas odwiedzali, często zastanawiali się, jak powinno się działać, by pomóc innym. Widziałam na własne oczy, jak rodzi się społeczeństwo obywatelskie – opowiada.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Kraj
Tak wygląda „tramwajowe metro”. Budowa tunelu do Dworca Zachodniego wkracza w decydującą fazę
Kraj
Ujawniono dwa drony na Mazowszu. Służby szukały też pod Warszawą
Kraj
Highline Warsaw otwarte. Zwiedziliśmy taras na Varso Tower. Zupełnie nowa perspektywa stolicy
Reklama
Reklama