Za kratami mężczyzna spędzi dwa miesiące. W tym czasie w sądzie będzie trwała procedura ekstradycyjna, podczas które zapadnie decyzja czy zatrzymany Piotr W. wydany zostanie stronie amerykańskiej, czy też nie.
Piotr W. został w Stanach Zjednoczonych skazany na dożywocie. Mężczyzna był poszukiwany przez policję amerykańską od pięciu lat w związku z brutalnym napadem na terenie hrabstwa Cook w stanie Illinois.
Wtedy to dwóch sprawców wtargnęło do jednego z domów, gdzie skrępowali i dotkliwie pobili właściciela na oczach jego syna. Ukradli kosztowności.
Ofiara napaści zmarła na skutek odniesionych obrażeń. Amerykański sąd potraktował zdarzenie z całą surowością, kwalifikując je jako zabójstwo pierwszej kategorii. Jednak jeden ze sprawców, właśnie Piotr W., zaczął się ukrywać.
Okazało się, że uciekł ze Stanów Zjednoczonych. Rok temu Amerykanie zwrócili się o pomoc do Interpolu, a w tym roku poszukiwaniami zabójcy zajęła się też polska policja, bo wyszło na jaw, że mężczyzna może ukrywać się w Brzesku.