Żukowski: Chcemy szampana

Polska murem podzielona zjednoczy się przy piłce, przynajmniej na to wygląda.

Publikacja: 09.06.2016 19:15

Żukowski: Chcemy szampana

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Robert Lewandowski ma nas poprowadzić tam, gdzie od dawna nie stanęła polska stopa – na podium wielkiej imprezy. Piłka nożna to tak mocny afrodyzjak, że nikt już nie pamięta nadziei, jakie mieliśmy, gdy do mundiali i Euro przygotowywały się drużyny Jerzego Engela, Pawła Janasa, Leo Beenhakkera, Franciszka Smudy, i tego, jak się to kończyło.

Czy są racjonalne podstawy, by sądzić, że zespół Adama Nawałki skończy lepiej? Chyba tak, choć aby zupełnie wyłączyć sceptycyzm, i tu potrzebna jest zdolność zapominania. Eliminacji – poza fajerwerkiem z Niemcami na Stadionie Narodowym – wcale nie przeszliśmy śpiewająco, awans do końca wisiał na włosku.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Kraj
Rekordowy czerwiec warszawskiego lotniska. „W czołówce Europy"
Kraj
Nieproszony gość z południa. Co warto wiedzieć o skupieńcu lipowym?
Kraj
Nowa Tęcza w ogniu pytań. Kontrowersje wokół odbudowy „Łuku LGBT”
Kraj
„Polityczne Michałki”: Hołownia między młotem a kowadłem, Tusk w trybie i stroju kryzysowym
Kraj
Rzeź wołyńska: wytracić Polaków, wyrugować polskość
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama