Andrzej Gajcy w programie RZECZoPOLITYCE: PiS myśli o likwidacji RMN

- Kierownictwo PiS coraz bardziej zastanawia się, czy powołanie Rady Mediów Narodowych było słuszne - mówił w programie RZECZoPOLITYCE Andrzej Gajcy

Aktualizacja: 03.08.2016 12:57 Publikacja: 03.08.2016 09:44

Andrzej Gajcy

Andrzej Gajcy

Foto: rp.pl

Powołana w ubiegłym tygodniu Rada Mediów Narodowych spotkała się we wtorek na pierwszym posiedzeniu roboczym. Miała wysłuchać m.in. sprawozdania prezesa TVP Jacka Kurskiego na temat sytuacji w telewizji i planach na przyszłość. Niespodziewanie wniosek o odwołanie Kurskiego złożyła Joanna Lichocka (PiS), która skrytykowała jego działania. Oprócz niej za odwołaniem Kurskiego głosowali: przewodniczący RMN Krzysztof Czabański i Elżbieta Kruk (oboje PiS) oraz Juliusz Braun (PO). Od głosu wstrzymał się Grzegorz Podżorny – członek RMN z ramienia Kukiz'15. Czytaj więcej

- W całej tej sytuacji chodzi o władze nad telewizją publiczną. Wiadomo, że Jacek Kurski jest w konflikcie z przewodniczącym Rady Mediów Narodowych Krzysztofem Czabańskim. Niektórzy mówią o próbie dokonaniu puczu na prezesie TVP - mówił Andrzej Gajcy.

- Rada Mediów Narodowych nie musiała odwoływać Jacka Kurskiego. W ustawie nie ma zapisu mówiącego o natychmiastowym odwołaniu prezesa TVP. W tej sprawie wystarczyło rozpisać konkurs na nowego prezesa - dodał.

Wczorajsza decyzja była krytykowana przez polityków Prawa i Sprawiedliwości. W nieoficjalnych wypowiedziach komentowali decyzję o odwołaniu Jacka Kurskiego. - Politycy PiS uważają, że RMN się pospieszyła. W poniedziałek odbyło się spotkanie w kierownictwie partii i padły nazwiska ewentualnych kandydatek do zastąpienia Kurskiego. Z nieoficjalnych informacji wiadomo, że tymczasowym prezesem TVP miałaby zostać Małgorzata Raczyńska - mówił dziennikarz "Rzeczpospolitej".

Politycy partii rządzącej coraz bardziej zastanawiają się, czy powołanie Rady Mediów Narodowych było dobrą decyzją. - Po wczorajszych głosowaniu pojawiają się głosy wśród polityków PiS mówiące o likwidacji Rady Mediów Narodowych. Politycy wiedzą, że ta instytucja zanim oficjalnie rozpoczęła działalność, zaliczyła poważna wpadkę.  Chodzi o konstruowanie ustawy medialnej i opłaty abonamentowej - mówił Gajcy.

- Nawet kierownictwo partii coraz bardziej zastanawia się, czy powołanie RMN było słuszne. Wizerunkowo wczoraj Prawo i Sprawiedliwość mocno straciło - dodał.

Powołana w ubiegłym tygodniu Rada Mediów Narodowych spotkała się we wtorek na pierwszym posiedzeniu roboczym. Miała wysłuchać m.in. sprawozdania prezesa TVP Jacka Kurskiego na temat sytuacji w telewizji i planach na przyszłość. Niespodziewanie wniosek o odwołanie Kurskiego złożyła Joanna Lichocka (PiS), która skrytykowała jego działania. Oprócz niej za odwołaniem Kurskiego głosowali: przewodniczący RMN Krzysztof Czabański i Elżbieta Kruk (oboje PiS) oraz Juliusz Braun (PO). Od głosu wstrzymał się Grzegorz Podżorny – członek RMN z ramienia Kukiz'15. Czytaj więcej

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?