Kredyt za bezpieczeństwo?

Koncern Bumar zastawił akcje firmy produkującej unikalne systemy dla armii. Eksperci są oburzeni. MON nic nie wiedziało

Publikacja: 25.01.2010 03:33

Radwar produkuje m.in. systemy rozpoznania swój-obcy, z których korzystają np. piloci samolotów MiG

Radwar produkuje m.in. systemy rozpoznania swój-obcy, z których korzystają np. piloci samolotów MiG 29

Foto: Fotorzepa

Jak ustaliła „Rz”, zarząd koncernu zbrojeniowego Bumar zaciągnął 18 mln dolarów kredytu pod zastaw 80 proc. akcji firmy Radwar, producenta m.in. radarów. Jej wartość jest szacowana na ok. 700 mln zł – 1 mld zł (ok. 250 – 350 mln dolarów).

Bumar jest większościowym udziałowcem ponad 20 polskich przedsiębiorstw zbrojeniowych. Ma dla nich pozyskiwać kontrakty na sprzedaż sprzętu wojskowego. A tych ostatnio brakuje.

Kredyt zaciągnięto we francuskim banku inwestycyjnym, bez polskiego kapitału. Tymczasem sprawy finansowe w polskim sektorze obronnym od lat prowadzi głównie Bank Gospodarstwa Krajowego (jest kontrolowany przez państwo).

Dlaczego koncern go nie wybrał? – Wybierany jest ten bank, który oferuje najkorzystniejsze warunki finansowania kontraktów, i taki też został wybrany – odpowiada rzeczniczka Bumaru Monika Koniecko.

[srodtytul]MON żąda wyjaśnień[/srodtytul]

Chociaż kredyt został zaciągnięty w ubiegłym roku, Ministerstwo Obrony Narodowej dowiedziało się o sprawie w ubiegłym tygodniu i natychmiast zażądało wyjaśnień.

– Na ostatnim spotkaniu w koncernie nie powiadomiono mnie o tym – mówi „Rz” wiceminister Marcin Idzik. – Radwar to bardzo ważna firma dla obronności naszego kraju. Jeśli potwierdzi się fakt zastawienia jej akcji przy jednoczesnym braku zabezpieczenia interesów Skarbu Państwa, to będziemy mieli do czynienia z bardzo ryzykowną praktyką. Do zadań MON nie należy nadzór nad Bumarem i Radwarem, ale z uwagi na rolę Radwaru w systemie zaopatrywania Sił Zbrojnych RP takie działania nas niepokoją.

Czy Bumar spłaci kredyt? Na razie negocjuje późniejszy termin oddania pieniędzy (według umowy z bankiem ma to zrobić do 29 stycznia). – Spłata kredytu zostanie wydłużona – potwierdza rzeczniczka koncernu.

[srodtytul]Chętni już są[/srodtytul]

„Rz” dowiedziała się nieoficjalnie, że odkupieniem od banku akcji Radwaru interesują się już trzy podmioty: polskie i zagraniczne.

– Zorientowały się, że za bezcen można przejąć Radwar, który produkuje unikalne na skalę światową systemy radarowe i ma sporo cennych nieruchomości w dobrych punktach stolicy – ujawnia informator „Rz”.

Dlaczego Radwar jest tak ważny dla bezpieczeństwa Polski? – Dostarcza polskiej armii m.in. systemy radarowe, obrony powietrznej, systemy rozpoznania swój-obcy. To jest informacja. Klucz do sukcesu każdego państwa – wyjaśnia ekspert wojskowy Janusz Walczak.

Do zaciągnięcia kredytu zarząd Bumaru przekonali – jak twierdzą informatorzy „Rz” – prezes koncernu Edward Nowak i Aldona Wojtczak, wiceprezes odpowiedzialna za sprawy finansowe.

– Akcje spółek grupy Bumar są takim samym aktywem jak np. nieruchomości, które mogą służyć zabezpieczaniu kredytów dla instytucji finansowych, jakimi są banki – mówi „Rz” Aldona Wojtczak.

Na co przeznaczono pieniądze z kredytu? Jak informuje Bumar, na dokończenie realizacji kontraktu malezyjskiego (w 2002 r. rząd Malezji kupił w Polsce czołgi i pojazdy wojskowe za ok. 380 mln dolarów). W ubiegłym roku szefowie koncernu zapewniali, że ostatnie dostawy dotrą do Malezji już w maju 2009 r.

Jak ustaliła „Rz”, pożyczone pieniądze Bumar wydał na częściową spłatę zobowiązania wobec firmy Oto Melara, włoskiego producenta wież do transporterów Rosomak.

[srodtytul]Zastawionych akcji jest więcej[/srodtytul]

Jak się okazuje, Radwar nie jest jedyną firmą, której udziały zastawił zarząd Bumaru.

80 proc. akcji Przedsiębiorstwa Sprzętu Ochronnego Maskpol SA (produkuje m.in. maski przeciwgazowe) stało się zabezpieczeniem pożyczki, jaką koncern zaciągnął w Agencji Rozwoju Przemysłu. Pieniądze z pożyczki mają być przeznaczone na sfinansowanie restrukturyzacji producenta czołgów firmy Bumar – Łabędy. Okazuje się, że na nieruchomościach tej ostatniej spółki też jest ustanowiona hipoteka.

Bumar boryka się ze spłatą zaciągniętych wcześniej wielomilionowych kredytów. Z działalności bieżącej nie jest w stanie ich spłacać, bierze więc nowe. – Banki przestały już dawać Bumarowi kredyty nawet pod zamówienia od MON. Żądają mocniejszych gwarancji w postaci na przykład hipoteki na nieruchomościach czy zastawie akcji – wyjaśnia osoba związana z branżą zbrojeniową.

A gen. Gromosław Czempiński, były szef UOP, zaznacza: – Bumar to kolos na glinianych nogach i nikt do końca nie wie, jak wygląda jego sytuacja finansowa.

Nadzór nad koncernem sprawuje minister Skarbu Państwa. Rzecznik resortu Marcin Wewiór przyznał, że ministerstwo wiedziało o poczynaniach zarządu koncernu, ale nie widzi zagrożeń. „Jasno określony cel kredytu oraz szybki termin jego spłaty minimalizuje jakiekolwiek zagrożenie dla funkcjonowania Radwaru” – czytamy w oświadczeniu. Jednak termin spłaty ma być przedłużony.

– Prawo nie zostało naruszone, natomiast zawiodły – jak się zdaje – mechanizmy służące osłonie strategicznych interesów państwa w przedsiębiorstwach tego rodzaju, wszystko jedno, państwowych czy prywatnych – komentuje prof. Michał Kulesza z UW, partner w kancelarii prawnej Domański Zakrzewski Palinka. – Wygląda na to, że zawiodły też mechanizmy zarządzania, w szczególności w sferze polityki kadrowej. Do rad nadzorczych i zarządów spółek Skarbu Państwa kierowani powinni być ludzie o wysokich kompetencjach menedżerskich i moralnych.

Podobnie problem ocenia Andrzej Sadowski z Centrum im. Adama Smitha: – Jeśli minister skarbu toleruje w zarządzie tej firmy ludzi, którzy działają na jej niekorzyść, a w dodatku zagrażają bezpieczeństwu państwa, to sam pośrednio jest odpowiedzialny za to, co się stało.

– Obecny zarząd zamiast pozyskiwać rynki zbytu dla wyrobów polskiej zbrojeniówki, zajmuje się niebezpieczną inżynierią finansową – uważa Janusz Zemke, eurodeputowany SLD, były wiceminister obrony.

Wiceszef MON Marcin Idzik zapowiada: – Pracujemy nad założeniami do ustawy, która gwarantowałaby ministrowi obrony interwencję, jeśli chodzi o poczynania organów spółek strategicznych takich jak Radwar.

[ramka][srodtytul]Przemysł zbrojeniowy pod nadzorem[/srodtytul]

W Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii czy we Francji firmy zbrojeniowe są prywatne, lecz państwo kontroluje produkcję, jest właścicielem technologii i linii produkcyjnych. Tak jest m.in. w przypadku amerykańskich gigantów: Lockheeda Martina czy Boeinga.

Nawet jeśli tego typu przedsiębiorstwa są prywatyzowane, rządy zostawiają sobie tzw. złotą akcję, dzięki której mogą podejmować strategiczne decyzje z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa. Każda taka firma ma własny system ochrony, ale na przykład w Stanach Zjednoczonych FBI dodatkowo chroni ją przed zagrożeniem ze strony obcych wywiadów.Na całym świecie służby kontrwywiadowcze danego kraju mają dbać o firmy zbrojeniowe i informować o zagrożeniach. W USA Departament Stanu dodatkowo opiniuje handel ich sprzętem. W Izraelu natomiast istnieją zarówno prywatne, jak i państwowe firmy zbrojeniowe. Na przykład największe tego typu przedsiębiorstwo Rafael jest państwowe, a Elbit – już prywatne. Rząd ma wpływ na obydwa. Obydwa także promuje i wspiera. Zresztą od zamówień państwowych zależy stan ekonomiczny tych zakładów.

[i]—e.ż.[/i][/ramka]

Jak ustaliła „Rz”, zarząd koncernu zbrojeniowego Bumar zaciągnął 18 mln dolarów kredytu pod zastaw 80 proc. akcji firmy Radwar, producenta m.in. radarów. Jej wartość jest szacowana na ok. 700 mln zł – 1 mld zł (ok. 250 – 350 mln dolarów).

Bumar jest większościowym udziałowcem ponad 20 polskich przedsiębiorstw zbrojeniowych. Ma dla nich pozyskiwać kontrakty na sprzedaż sprzętu wojskowego. A tych ostatnio brakuje.

Pozostało 94% artykułu
Kraj
Były dyrektor Muzeum Historii Polski nagrodzony
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kraj
Podcast Pałac Prezydencki: "Prezydenta wybierze internet". Rozmowa z szefem sztabu Mentzena
Kraj
Gala Nagrody „Rzeczpospolitej” im. J. Giedroycia w Pałacu Rzeczpospolitej
Kraj
Strategie ochrony rynku w obliczu globalnych wydarzeń – zapraszamy na webinar!
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kraj
Podcast „Pałac Prezydencki”: Co zdefiniuje kampanię prezydencką? Nie tylko bezpieczeństwo