Prezydent Bronisław Komorowski, marszałkowie Sejmu i Senatu Grzegorz Schetyna i Bogdan Borusewicz oraz premier Donald Tusk złożyli wieniec i zapalili znicze pod tablicą, która znajduje się w kruchcie Kaplicy Katyńskiej Katedry Polowej WP.
Tablicę w Katedrze Polowej upamiętniającą ofiary katastrofy smoleńskiej ufundowała Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, której poprzedni sekretarz Andrzej Przewoźnik, również zginął w katastrofie 10 kwietnia 2010 r. Umieszczono ją w Kaplicy Katyńskiej, na prawo od wejścia, naprzeciwko ołtarza.
Została zaprojektowana w taki sposób, że tworzy harmonijną całość z umieszczonymi na ścianach Kaplicy Katyńskiej płytami wypełnionymi tysiącami nazwisk polskich oficerów zamordowanych w 1940 r. przez NKWD w Katyniu, Charkowie i Miednoje. Jest wykonana z podobnego materiału, utrzymana w podobnej kolorystyce i ma taką samą wysokość.
Na stalowej, gładkiej powierzchni tablicy znajdują się, jedno pod drugim, nazwiska wszystkich 96 osób, które zginęły pod Smoleńskiem, ich daty urodzenia oraz stanowiska, jakie zajmowali. Pośrodku - za szybą w urnie - umieszczono ziemię z miejsca katastrofy. Po lewej stronie urny znajduje się napis: "Pamięci 96 ofiar katastrofy pod Smoleńskiem 10.04.2010", po prawej: "Polskiej delegacji udającej się na obchody 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej". Nad samej górze, nad tablicą, widnieje duży napis: "SMOLEŃSK".
Nazwiska na tablicy zostały umieszczone w kolejności alfabetycznej w taki sposób, że nazwiska pary prezydenckiej znalazły się tuż nad urną z ziemia smoleńską.