– Minął rok i można z tej perspektywy zobaczyć ogrom dramatu i bólu, który przejął państwo polskie i naród – mówił prezydent Bronisław Komorowski podczas państwowych obchodów pierwszej rocznicy katastrofy smoleńskiej. Uroczystości, w których nie uczestniczył brat tragicznie zmarłego prezydenta Jarosław Kaczyński, rozpoczęły się o godz. 8.41. Rok wcześniej właśnie o tej porze rozbił się prezydencki samolot wiozący polską delegację do Katynia.
Jak przebiegał 10 kwietnia w Polsce?
Przeczytaj dokładną relację na rp.pl/Smolensk
Prezydent Komorowski i premier Donald Tusk złożyli kwiaty w katedrze polowej Wojska Polskiego w Warszawie pod tablicą upamiętniającą tragedię. Później udali się na Powązki i na mszę do katedry warszawskiej.
Równolegle z oficjalnymi ceremoniami w stolicy trwały obchody nieoficjalne. Od rana na Krakowskim Przedmieściu gromadziły się tysiące ludzi, którzy przyszli na demonstrację obywatelską. Przynieśli znicze, kwiaty, transparenty, a nawet model samolotu Tu-154.