– Spotkanie odbędzie się jutro o godzinie 9 – powiedział rano Hofman w RMF FM. – Rozmowy z premierem nie przyniosły skutku, bo Tusk był „zafiksowany na 67". Fiksacja Tuska była zbyt silna, nawet dla Jarosława Kaczyńskiego – przekonywał.
Zdaniem Hofmana, prezes miał próbować przekonać prezydenta do zawetowania ustawy emerytalnej.
Już po rozmowie w RMF FM, Kancelaria Prezydenta poinformowała, że prezydent zaprosił na spotkanie liderów pozostałych ugrupować parlamentarnych. Szefowa prezydenckiego biura prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek przekonywała w TVN24, że liderzy wszystkich partii potwierdzili swoje przybycie. Na spotkaniu miało nie być jedynie Donalda Tuska, który w tym czasie będzie za granicą
Według niej rozmowa ma dotyczyć m.in. przyszłości rynku pracy, zabezpieczenia socjalnego i polityki prorodzinnej.
Jednak szef klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak nie był zadowolony z inicjatywy prezydenta. Na antenie TVN24 przekonywał, że w przypadku zmiany warunków spotkania, PiS powinien reprezentować ktoś inny, np. posłanka PiS Józefina Hrynkiewicz. W TVP Info poinformował, że zamiast Kaczyńskiego, w Pałacu Prezydenckim zjawi się przedstawiciel klubu. - To jest wyraźny unik. Prezydent Komorowski unika Jarosława Kaczyńskiego - stwierdził.