Tygodnik przytacza opinie posłów Stanisława Pięty i Marka Suskiego.

Pierwszy z nich nie wierzy w atak terrorystyczny. - Najbardziej prawdopodobna hipoteza to morderstwo zorganizowane przez rosyjskie służby specjalne. Motyw – zemsta za Gruzję i nauczka dla innych. Komunikat dla świata: „Możecie wygrać raz czy drugi, ale Rosja was zawsze dopadnie" - mówi Pięta.

Uważa on, że odpowiedzialność premiera Donalda Tuska nie polega na współpracy z zamachowcami. Jego zdaniem obciąża go śledztwo prowadzone "sprzecznie z zasadami procedury karnej i taktyki kryminalistycznej". - Polski aparat państwowy jest zinfiltrowany przez ludzi dawnych służb, Donald Tusk jest ich zakładnikiem - przekonuje.

Zdaniem Suskiego Tusk i jego ekipa nie powinni odpowiadać przed Trybunałem Stanu. - Trybunał brzmi groźnie, ale jego wyroki są symboliczne. To byłby za mały wymiar kary. W Smoleńsku zginęli ludzie, tu trzeba normalnych wyroków karnych, z odsiadkami - mówi Suski.