Do tego aktu wandalizmu doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. Sprawcy powywracali ogromną ilość grobów. Policjanci przez cały wczorajszy dzień oglądali te zniszczenia.
- Z dokonanych ustaleń wynika, że zostało zniszczonych, bądź uszkodzonych ponad 350 nagrobków - opowiada Krzysztof Kopania, rzecznik łódzkiej prokuratury.
Jeszcze wczoraj zatrzymano trzech mężczyzn w wieku 16, 32 i 35 lat. Dwaj pełnoletni to pracownicy zakładu kamieniarskiego, którzy po pracy pili razem z nieletnim alkohol, a potem, weszli na teren cmentarza i zniszczyli wszystko co spotkali po drodze.
- Na jutro w zaplanowano przesłuchanie dwóch pełnoletnich zatrzymanych. Najprawdopodobniej usłyszą oni zarzuty znieważenia miejsc pochówku oraz uszkodzenia mienia – zapowiada prok. Kopania.Dodaje, ze prokuratura chce maksymalnie wykorzystać dopuszczalny czas zatrzymania mężczyzn i choćby wstępnie oszacować wysokość wyrządzonych szkód. – Jeśli okaże się, że oscylują one w granicach 200 tysięcy złotych to da podstawę do postawienia zarzutów uszkodzenia mienia znacznej wartości – tłumaczy prok. Kopania. Wtedy zagrożenie karą będzie większe. Sprawcom by groziło 10, a nie 5 lat pozbawienia wolności.
Prok. Kopania przypomina, że uszkodzenie mienia ścigane jest na wniosek poszkodowanych, dlatego śledczy proszą wszystkich, których groby zniszczono o zgłaszanie się na policję i złożenie wnioski o ściganie.